Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1985 r.
399 cm3
27 KM
0.00 s
Moja Suza - pierwszy normalny motocykl, dobry wybór na początek. Prosty motocykl, nie ma dużego zrywu, no i raczej ciężko coś zepsuć. Moc trochę mała, wersja niemiecka dławiona do 27 KM szybko się nudzi, ale do spokojnej jady daje rade żeby nie być zawalidrogą.
Dwucylindrowy, po 4 zawory na cylinder. Odpala zawsze świetnie, łapie na pół obrotu. Trochę słaby na niskich obrotach, trzeba go kręcić powyżej 5 tys. żeby dobrze przyspieszał.
Skrzynia biegów działa precyzyjnie i lekko. Najmocniejszy 2, 3, 4 bieg. 6 bieg nadaje się jedynie do oszczędnej jazdy ze stałą prędkością, jest za długi i brakuje mu elastyczności. Max osiąga na piątce.
Z przodu antynurek - raczej niewypał, nie daje dużo a pogarsza hamowanie. Z przodu mam wlany Castrol 10W, jest akurat. Z tyłu założyłem amortyzatory od Suzuki GS550, bardzo dobrze dają radę, minimalnie dłuższe i silniejsze od oryginalnych przez co wyższy jest tył.
Plusy:
-wygodny
-świetny basowy dźwięk jak na tylko 400 pojemności
-prosty i przyjemny w prowadzeniu
-klimacik starego moto ;)
-niezawodny (jak dotąd :) )
Minusy:
-rdzewiejące tłumiki
-jak na tą moc spalanie raczej wysokie (lepiej poszukać wersje 44 KM)
-kiepskie hamulce
-elektryka (padające regulatory - zmora całej serii GS/X z tamtych lat) - u mnie przerobiona instalacja i można spać spokojnie
czymś większym ;)