Pannonia T1 1958r

• Rocznik

  1958 r.

• Właściciel

  c64club

• Kategoria

  Szosowe

• Pojemność

  350 cm³

• Moc

  24 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  0.00 s

• Opis

  Mix motocykli z lat 5x-9x na ramie Pannonii.
  
  Szukałem motocykla, który będzie wyglądał jak motocykl a nie jak prom kosmiczny na 2 kółkach, będzie tani, którego rama została stworzona pod wózek boczny, ale z porządnymi hamulcami. Niestety na raz takie cechy nie występują, więc zacząłem szukać jakiejś starej ramy z papierami do budowy od zera. Aż trafiła się Zielona.
  Wyhaczyłem ją na Allegro. Gość wystawił ja za śmieszne pieniądze, ale nikt nie chciał kupić Panny, która oryginału nawet z laikowi nie przypomina.
  Jest to 90% mojej wizji. Trochę jej brakuje, a takiego kundla już nie żal robić nie na oryginał. Jedynie charakter starego sprzęta chcę zachować.

• Tuning

  Ten pojazd to jeden wielki tuning.

• Silnik

  Dwugarny dwusuw z Jawy TS 350. Jego główną zaletą jest alternator 210W.
  
  Już planuję zmienić na singla OHV z 5 biegami. Silnik już przywiozłem. Loncin 250cc rozwiercona kopia Hondy CG.

• Zawieszenie

  Przód - ETZ z tarczą
  Tył - oryginalny wahacz, amory z ETZ, hamulec tarczowy z tarczy przedniej od ETZ.
  

• Car Audio

  Dwa wydechy, chyba lekko wybebeszone

• Pamiętna podróż/przygoda

  Powrót po zakupie do domu, 270 km na przyczepce ciągniętej przez inny motocykl.

• Perspektywy

  Wózek boczny. Obowiązkowo.
  
  Lekka zmiana stylu w stronę jeszcze starszego, wojsko/wszędołaz/roboczy, żeby pozbawić sprzęta konotacji z cruiserami. I zmiana silnika na czterosuw. Silnik do przeszczepu już jest na stole :)
  -sercowe siodła z Dniepra (już są na półce)
  -być może przy okazji zmiana baku
  -zmiana koloru
  -szyba i osłony nóg
  -oponki Heidenau K41 (drogowa opona enduro, kostka jak w wojskowych). Całą zimę przelatałem na wersji zimowej i na sezon letni też chcę ten bieżnik.

• Plusy i minusy pojazdu

  +wygląda jak motocykl, a w zasadzie jak Motocykl
  +rama dostosowana pod wózek boczny
  +hamulce - tanie, popularne, skuteczne.
  +pełna osłona łańcucha
  +parę koni więcej niż oryginał, wjedzie wszędzie
  
  

• Osiągnięcia

  Dojechała na przyczepie i nie zabiła mnie zjeżdżając z niej w domu.

• Marzę o...

  Wyprawie motocyklowej z wnukami. I żeby wtedy nadal motocykle miały manualne skrzynie.
  A do tego czasu, o kilkudziesięciu bezpiecznych latach na 2 i 3 kółkach.

Dodaj komentarz