Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
2002 r.
Poznań
1948 cm3
163 KM
9.00 s
Volvo V40 rok produkcji 2002, data pierwszej rejestracji 2003.
Auto sprowadzone do Polski w maju 2017 z przebiegiem 189.000km, w maju 2015 miało przejechane 174.000km. Przeze mnie kupione w lutym 2018 z przebiegiem 196.000km.
Auto kupione dla żony, w jej ulubionej opcji kolorystycznej.
Nie potrzeba, moc 163 koni przy 5100 obr/min i moment obrotowy 240Nm od 1800 obr/min, w połączeniu z pięciobiegowym automatem Aisin, daje ciąg jak diesel, a przy wyższych obrotach wcale nie słabnie (co było odczuwalne w Skodzie Octavii I RS).
Jak powyżej, jak na 4 cylindry pracuje bardzo kulturalnie, dużo lepiej moim zdaniem, niż 1.8 turbo ze stajni VW, po mieście również pali dobry litr mniej.
Ciekawym rozwiązaniem jest półka pod kolumną kierownicy i w schowku deski rozdzielczej. Siatka w bagażniku się nie sprawdza, pas dużo lepiej. Umiejscowienie komputera pokładowego ograniczające szerokość wnęki nad radiem jest kuriozalne.
Sztywne, mocno słyszalne są szumy toczenia.
Oryginalny sprzęt audio - 6 głośników + subwoofer w bagażniku, gra całkiem dobrze, ale po 3 miesiącach zdążyłem popsuć już dwa przyciski (nie wytrzymały sprężynki).
Jeszcze nie było.
Zakup felg aluminiowych.
Plusy:
- mocny i cichy silnik,
- bardzo dobrze zestrojony i pracujący automat,
- wygodne fotele z dużym zakresem regulacji,
- mała średnica zawracania (jak na przedni napęd),
- dobra trakcja.
Minusy:
- wąski bagażnik,
- brak możliwości mocowania tylnych zagłówków po złożeniu tylnej kanapy (nawet Fiat Siena sedan to ma),
- mało miejsca na nogi z tyłu,
- brak osiowej regulacji kolumny kierownicy.
Jeszcze nie było.
Wersji T4, oczywiście tylko z automatem, DSA i tempomatem, ale bez tego niższego przedniego zderzaka.