Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1998 r.
NDM
1600 cm3
110 KM
140 Nm
12.00 s
Moje byłe autko, byłem "szczęśliwym" posiadaczem tego autka przez 3 lata, niestety nie byłem z niego zbytnio zadowolony, moje zadowolenie trwało pół roku, później zaczęło się wszystko sypać po kolei, od silniczka od tylnej wycieraczki i elektryki w wewnątrz po uszczelkę pod głowicą i skrzynie biegów. Autko gdy kupiłem było w stanie idealnym ( tak mi się wydawało ), potem masakra. Mimo tych wszystkich problemów z bólem serca sprzedawałem go ;)
Tuning był robiony delikatny i nie wielkim kosztem. Zostały zmienione tylne lampy na chrom led ( bardzo fajny efekt w nocy ;) ), na tylnej klapie i grillu zostały przymocowane chromowane listwy ( w planach bylo jeszcze, chromowane lusterka, ramy na drzwiach pochromowac, klamki chromowane, zamontowanie chromowanych listw progowych, ogólnie autko miało być skomponowane z chromu i niebieskiego ). Jedynym tuningiem mechanicznym, jeżeli można to tak nazwać to wstawienie stożka ( totalna głupota ), oraz strumienicy. W planach było również, zmiana przednich lamp na chrom angel eyes, wstawienie zderzaków i progów na od GTI i wstawienie silnika 2.5 benzynka, kolory kokpitu i wnętrza miały być zmienione na kolory niebieski i szary. Ogólnie fajnie by to wyglądało ;)
Silniczek benzynowy o pojemności 1,6 w wersji sr ( cokolwiek oznacza ten skrót okazał się wielką klapą vw ). Silnik z wielopunktowym wtryskiem, 4-ro cylindrowy rzędowiec. Ogólnie z własnych doświadczeń i relacji znajomych silniki z oznaczeniem sr okazały się bardzo awaryjne, nie znosiły gazu i miały problemy z elektryką. Aczkolwiek bardzo oszczędne, to chyba jedyny plus tego silnika. Po pewnym czasie rozsypał się rozrusznik, alternator, miska olejowa przeciekała, uszczelka pod głowicą poszła, pobierał olej, skrzynia biegów się rozsypała ( kolejny słaby punkt vw ) a na koniec kopcił.
Czarny welur i kokpit, radio cd/mp3, automatyczna klimatyzacja, podgrzewane przednie fotele, szyber dach, elektryczne szyby, gałka drążka zmiany biegów zmieniona na podświetlana ;)
Jak na nasze polskie drogi to wytrzymałe ;), nie narzekałem, autko "płynęło" po drodze, świetnie trzymało się drogi i w zakrętach przy dużej prędkości ;). Jedyny problem jaki miałem z zawieszeniem to pękła sprężyna z przodu, w dodatku kiedy wyprowadzałem autko z garażu klientowi ;).
6 głośników,4 tweetery i tuba ze wzmacniaczem 450 W + drugi wzmacniacz 800 W i kondensator ( przód 150 W średniotonowe i 2 tweetery w słupkach 20 W, tył 220 W średniotonowe i 2 tweetery w drzwiach 50 W, bagażnik i tylna półka 2 głośniki po 350 W i tuba w bagażniku ) Radio LG cd/mp3 4x50w. Efekt świetny, aczkolwiek większy kondensator powinien być ponieważ akumulator czasem padał na postoju ;)
Nie będę sie rozpisywać, bo za dużo opowiadania, ogolnie 3 niegroźne kraksy ;). Te ciekawsze to ucieczka przed policja ;) ( wszystko skończyło się dobrze ), wygrany wyścig z BMW 318i ;) ( cienki kierowca ;) )
Sprzedany :D
+ Jak na tą klasę samochodu wysoki komfort jazdy, bardzo wygodne autko, z tyłu jeżeli jechały dwie osoby miały jeszcze sporo miejsca dla siebie.
Niskie spalanie. Bogate wyposażenie. Wytrzymałe zawieszenie, - silnik masakra, szybko się psuł. Częste problemy z elektryką, silniczek tylnej wycieraczki, słaba skrzynia biegów.
Największą prędkość jaką udało mi się nim osiągnąć to 180 km/h na trasie warszawa - gdańsk, 320 w prawie 3 godziny i 30 min ;)
Znany problem tych silników, czyli skrzynia biegów ;(
ladny golfik :) pozdrawiam i zapraszam do mojego vw