Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1999 r.
Myszków
1600 cm3
78 KM
20.00 s
Mój pierwszy Polonez... uratowany ze stodoły, ledwo dojechałem nim do domu sporo było w nim do zrobienia miał zmasakrowane zawieszenie, padniętą elektrykę,złamany fotel,na benzynie przerywał a n gazie potwornie mulił i do tego jarał w opór, jak chłop szlugi!
Ale powoli go ogarnąłem i ponad 3 lata cieszyłem się z niego jak małe dziecko, palił jeździł nie marudził a po wymianie reduktora zrobił się nawet oszczędny. Żałuję że go sprzedałem... ale 2 samochody przy moim rocznym przebiegu i polskich zarobkach to nieporozumienie... jednak następce ma godnego (caro plusa 2000r)
brak
1.6 OHV na jednopunktowym wtrysku BOSCH!
Przyśpieszenia może nie miał ale pracował czyściutko.
Czyste i zadbane gałka zmiany biegów z epoki PRL
a w bagażniku standardowo - Burdel
seryjne tył trochę zarwany :D
Szału nie było zwykłe radio cd mp3 usb
i cztery głośniki Pioneer 2x 50W i 2x 100W
Było ich mnóstwo! ale była taka jak jeszcze nie miałem prawka a on opłat :D w nocy w lesie padł mi alternator pchałem go ładnych parę kilometrów aż w końcu z biegu załapał! nie działały ani zegary ani światła i tak w nocy po omacku gnałem do domu żeby tylko nie zgasł.
Miałem nim jeździć aż w nim koła nie poodpadają ale...
nadarzyła się okazja na poloneza z 2000r z przebiegiem 44 tyś km
(jeszcze ma folie na podłodze)
Mój przebieg roczny to zaledwie 7 tyś. km a opłacanie i utrzymanie dwóch samochodów to za duży wydatek więc starego poloneza musiałem pożegnać ale trafił w dobre ręce starszy pan przyjechał po niego z miejscowości oddalonej o 200 kilometrów od mojej po kupnie gdy dojechał do domu (jakieś 3 godziny później) natychmiast do mnie zadzwonił pochwalić się że dojechał bez problemów :D
to auto miało tylko plusy a jeśli nawet miało jakieś minusy to miałem głęboko w d**** :D
Największe Osiągnięcie to to że auto nie poszło na żyletki tylko jeździło i jeździ dalej...
O tym żeby go kiedyś jeszcze spotkać na drodze :D