Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1987 r.
2000 cm3
107 KM
0.00 s
Samochód, o którym marzyłem od 1985 r. Kupiłem dopiero w 1996. Dość rzadki model wśród R25. Produkowany przez kilkanaście miesięcy na rynek angielski i holenderski. wiecej na http://renault25.org/index.php?option=com_content&view=article&id=5&Itemid=34&lang=pl
Czysty oryginał. Pomijając dodane przeze mnie podgrzewanie foteli.
2000 ccm, R4, typ J7R (wtrysk), 107 KM
luksusowe i bardzo ergonomiczne wnętrze. skórzana tapicerka.
Oryginalny Philips 2 DIN z wyświetlaczem w konsoli, pilot w kolumnie kierownicy. 6 głośników philips.
Wzmacniacz 4x 20 W SINUS, według starej dobrej normy.
Wysokotonowe w desce rozdzielczej, para w drzwiach przednich, para w półce tylnej. Pełna regulacja, dolby w odtwarzaczu, autoreverse, korektor graficzny, loudness, ambience stereo. W radiu system MMC, swego rodzaju RDS sprzed 30 lat. Kapitalne brzmienie i siła oryginału.
Zestaw ten kosztował w 1987 r.6960 franków (fr)
Pierwszy zlot Francuskiego Klubu Renault 25. Wspaniałe przeżycie.
Jazda do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Ten samochód nie ma wad.
Niedoceniany w środowisku panzerwagen- youngtimer przez swe francuskie pochodzenie.
380 000 wspaniałych km na liczniku
Marze o rajdzie tym samochodem na dystansie ok 30 000 km.
BAJKA. Świetne auto. Daje 10/10. Zapraszam do mnie:)
Ja pierdziele! W mega stanie jest ta renoweczka. Pewnie daje duzo frajdy. :)
śliczny klasyk aż pozazdrościć
szkoda że ten kultowy model nie zdobył dużej popularności , bardziej komfortowy niż - opel omega , bmw 5 , wiem bo jeździłem takimi autami i reno jest o wiele lepsze pod względem komfortu
Ja tak jeżdziłem trzy lata tylko diagnosta kręcił nosem że musi na kartce przegląd wystawiać. Niby kartka 2 tygodnie ważna
Chyba że tak....
niezupełnie, bo adres tez zmieniłem, a to juz oznacza zmianę wydz. komunikacji :(
Możesz jeździć na czarnych blachach i z nowym dowodem :-).
taaak, czarne tablice trzymam chociaz dawno skonczył mi sie dowód rejestracyjny i powinienem wymienić
Jeju, piękna jest...
I te czarne tablice :-). Taką pod operę albo do teatru zajechać... :-).
Autka sa w stanie idealnym :)
ciesze sie ze jestem tutaj z wami :)
swietny samochod!! mialem przyjemnosc prowadzic takie cacko w wersji baccara. Robi wrazenie naprawde, a zwlaszcza ten gadający komputer :D Pozdrawiam!!! i szerokosci zycze!
Aż miło że jeżdżą jeszcze takie piękne auta po polskich drogach !0/10 :)
Oldskool'owy klasyk. Świetnie się prezentuje.
Pozdrawiam
Lukas
Piękny jest:) i zachowany w pięknym stanie:D daje maxik i zapraszam do siebie:) pozdrawiam i szerokosci.
Fajny sprzęt zadbany i o to chodzi daje 10/10 życzę miłej jazdy pozdrawiam
Wpadnij do mnie:)