Mitsubishi L200 2007r

• Rocznik

  2007 r.

• Właściciel

  maymer

• Kategoria

  Off-road

• Lokalizacja

  Lubań

• Pojemność

  2477 cm³

• Moc

  136 KM

• Max. moment obrotowy

  314 Nm

• Przysp. 0-100 km/h

  14.60 s

• Opis

  L200 z dołożonym hardtopem, oponami GOODYEAR WRANGLER AT/R i blachą pod podwoziem (fabryczne zabezpieczenia nie wytrzymały prób terenowych ).

• Tuning

  w pikapie...?

• Silnik

  Może i słaby jak na tą masę ale autko z tym motorkiem jeszcze dosyć sprawnie jeździ.

• Wnętrze

  Ładne i dosyć dobrze wykonane. Plastiki szybko się brudzą.

• Zawieszenie

  Z tyłu resory, a więc na pusto trochę podskakuje. Załadowany idzie przyzwoicie.

• Car Audio

  Fabryczny zestaw...średnio gra + CB

• Pamiętna podróż/przygoda

  Udało się dojść do końca licznika - 200km/h. Ominięcie 8 kilometrowego korka przez pole:)

• Perspektywy

  W sumie póki co nic poważnego się nie zepsuło więc trzeba jeździć i jeździć aż nie trzeba będzie do niego co chwila dokładać a jak do tego dojdzie to wtedy sprzedaż.

• Plusy i minusy pojazdu

  + odliczanie VAT
  + duża dzielność w teranie
  + niewielkie spalanie jak na takie auto
  - podrzuca przy niedociążonej pace
  - miękki lakier

• Osiągnięcia

  26.01.2008 - 13.11.2010 200 tyś kilometrów. Wynik zacny, które auto wykonało bez zadyszki. W tym czasie autko nie sprawiło jakiś większych kłopotów, raz przez zepsuty alarm skończyło na lawecie, zeszłej zimy do momentu montażu podgrzewanego filtra paliwa auto było wiecznie ciągane z powodu marznącej ropy, zdarzyły się też pęknięte resory. Między przebiegiem 140 tyś. a 165 tyś. zostały wyjeżdżone krzyżaki w wale napędowym co objawiało się coraz mocniejszym stukaniem w czasie jazdy. Byłoby szybciej ale serwis nie mógł zdiagnozować usterki. Lakier jak na terenówkę to nieporozumienie, wystarczy lekko czymś przejechać i już się rysuje tak więc z powodu eksploatacji terenowej jest już konkretnie porysowany, ruda już też zaczyna się z nim poznawać. Niestety został samochód kilka razy mocniej otłuczony wynik to wymiana przedniego reflektora, halogenu, zderzaka i tylnej lampy, no i niestety znowu przedni zderzak i listwa na nadkolu są do wymiany. Co do obsługi auta to wielki minus za długie oczekiwanie na części ale za to niweluje się to z wielkim plusem za opiekę na gwarancji wszystko było robione bez gadania a w Skodzie to była wieczna kopanina z centralą Skody na pisma i opinie rzeczoznawców. Co do komfortu podróży no to jak na pikapa może być a wiadomo było już w momencie zakupu, że limuzyna to nie jest.

• Marzę o...

  Za dużo by wymieniać, a z motoryzacyjnych to Audi A4 ALLROAD i Megane 3 Coupe.

Dodaj komentarz