Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1992 r.
Radom
2000 cm3
150 KM
0.00 s
Tanio kupiona i poza motocyklami moja kolejna inwestycja.Od ładnych paru lat(o ile nie od nowości) żadna ze śrub nie była odkręcana co dało mi się we znaki przy wymianie silnika,skrzyni,mostu i całego zawieszenia.Obecnie ma ten sam model silnika M50B20 tylko z rocznika 97' bez vanosa.Silnik był serwisowany przez BMW miał udokumentowany przebieg niewiele ponad 150tys. km. użytkowany był przez kobietę i z automatyczną skrzynią(zamieniłem na manual).Jeszcze czeka mnie odmalowywanie(wszystkie części karoserii z lakierem oryginalne)
Oryginalny M50B20(ponad 350tys km) zakończył swoją karierę trasą 340km.Po powrocie jego miejsce zastąpił młodszy brat też M50B20 nadal bez vanosa.Tylko nawinięte miał niecałe 100tys.km i pełną książkę serwisową BMW
Zamontowałem elek.szyby wstawiłem skórę i rolety,zmieniłem obicie podsufitki i słupków
Po kapitalnym remoncie.Zabrakło mi tylko łożyska z tylnego koła przy remoncie:/ ale już i to załatwione
Troszkę pokombinowałem podłubałem i jest 8 głośników JBL.Bez dodatkowych wzmacniaczy i tub.Dźwięk zostaje w aucie i jest bardzo miły.Mogę spokojnie przejechać nie irytując przechodniów wibrującą karoserią.Poza tym sam tego nie lubię kiedy jedyne co słychać to wibrujące drzwi i klapa bagażnika od przesterowanych głośników.Kumple stękali że jak to bez wzmacniacza może ładnie grać...a no może.Troszkę poświęciłem czasu na teoretyczne wyliczenie ciśnień i doborze odpowiednich głośników i udało się zrobić dobre audio bez wciskania głośników w drzwi,festyniarskich wzmacniaczy,tub i kombinacji.Wykorzystałem to co BMW miało do zaoferowania.
Podróż to nie koniecznie...ale przygoda...Kiedy po zakupie jak jeszcze była w gorszym stanie niż jest teraz:D zachciało mi się sprawdzić co potrafi silnik który ma najechane ponad 370tys i nigdy nie był remontowany.Połowa obrotu kierownicą dopiero kasowała luzy przy skręcie a mi się zachciało pocisnąć i się do 210km/h rozbujałem.Jak na 2.0 w takim stanie to nie najgorzej moim zdaniem.Ale każda sroka swój ogon chwali:)
Jeszcze czarne soczewki z krzyżami i angeleyes wstawię.Dla jednych to agrotjuning dla innych nie.Mi osobiście się podoba ten efekt w Bawarkach
Minus tylko jeden...Nie jest to E32 w wersji Li hehe
samodzielna wymiana foteli montaż elek.szyb i audio,rozebranie kokpitu i wytłumienie go pod głośniki.Nic nie skrzypi nie trzeszczy i od razu podświetlenie pokręteł zrobiłem bo kable były poniszczone.Obiłem podsufitkę i wszystkie słupki czarnym materiałem zostawiłem tylko siwe elementy takie jak obicie szyberwichra,klapki przeciwsłoneczne i rączki pod sufitem.Zamienione podświetlenie zegarów na diody(zimna biel) i ustawienie ich tak żeby nie było choinki.Świeci ładnie,nie oślepia.No i mały baje dla oka...po przekroczeniu 5tys obrotów wskazówka zmienia płynnie kolor na czerwony a przy 6tys ma kolor krwisty.
O pomyślnych wiatrach przy dalszych pracach,odnowieniu lakieru i wymianie progów bo te już swoje przejechały