Warsztat Samochodowy
|
Słabe ładowanie 126p
|
Mam problem z ładowaniem w maluchu. Na wolnych obrotach ładuje ok 9-10v a dopiero jak sie przygazuje to ponad 14.W nocy jak mam włączone światła to normalnie przygasają jak chodzi na wolnych obrotach. Przeglądałem szczotki i regulator napięcia i ok> co może jeszcze być??
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
W maluchach są stosowane aku. 35A-45A więc jeśli ty masz aku. 55A to sie nie dziw że ci światła przygasają bo ani alternator ani prądnica nie "doładuje" tego akumulatora
ja nie mam poblemow z ładowaniem odkad mam alternator i akumlator centra 35a ...mam mocniejsze zarówki h4 i wszystko chodzi bez zarzutów:) aze troche na wolnych przygasaja minimalnie to nic..przeciez jak jedziesz to nie masz jałowych obrotów wiec problemu nie ma a na postoju swiatła sa racej nie potrzebne az tak..co nie?:) i nie zwalajcie na malucha.. jak jest wszystko w dobrym stanie to jest cacy
Ok. Dzięki za porady.Pozdrawiam
55ah to z duzy akumlator. Maluch niejest w stanie go naladowac... To raz. 2 tak ja juz pisalem maluch niejest mega osiagnieciem techniki posiadam juz 3ciego bawie sie niemi od 4lat i kazdy ma ten sam problem ze na wolnych napiecie spadac. Tak bylo od zawsze... Jesli zrobiles to wszystko co koledzy pisali pozostaje tylko podkrecenie biegu jalowego. Co bedzie skutkowalo wiekszym spalaniem a jak przesadzisz zgrzytaniem biegow przy zmianie. To tyle
No mam alternator.. I akumulator żelowy ok 55Ah więc nie wiem dlaczego to sie dzieje..Może jest za duży akumulator i go nie naładuje??
U mnie był ten sam problem, jasność światła dawanego przez lampy zależała od obrotów silnika, miałem wówczas akumulator 35Ah, podczas jazdy światło było ciemne i "żółte", do tego z dnia na dzień stawało się coraz słabsze i trzeba było skorzystać z prostownika (musiałem ładować akumulator co 2-3 dni). Problem się zmniejszył jak wymieniłem akumulator na mocniejszy i nowszy o pojemności 45Ah, teraz światła świecą mocniej i jaśniej "na biało", wszystko co oświetlają jest wyraźniejsze, problem jest nadal, ale teraz światła świecą o wiele dłużej, zaczynają przygasać dopiero gdy napięcie akumulatora spadnie poniżej 12 V.
Może to dlatego że prądnica jest za słaba do ładowania akumulatora o takiej pojemności i nie doładowuje go tak jak powinna? Może wymiana prądnicy na alternator jest rozwiązaniem?
-= Wymieniłem akumulator Centra 35Ah na Centra Plus calcium 45Ah =-
a masz maluszka z pradnica czy z alternatorem ?
nawet jak masz alternator to to zawsze jest maluch a wiec na wolnych to on tylko chodzi a nieladuje ...jedyne co mozesz zrobic to jakis dobry akumulator wsadzic to wtedy nie beda ci przygasac ..mi tez przygasaly jak mialem aku na wyczerpaniu juz chocuiaz odpalal jeszce na nim a wsadzilem roczny centry i swiatla nic a nic nie przygasaly nawet jak zgasl MaLUch to MAluCH pamietaj to jest przyzad do jezdzenia a nie samochod a wiec ni porownuj go do samochodu :PP
pozdro
Sprzedaje akumulatory i zawsze sprawdzam Ładowania w autach zawsze w mluszkach trzeba troszkę podkręcić obroty i jest ok ale obr. muszą być wyższe weż sobie miernik taki elektroniczny i przyłóż do klem akumulatora włącz światła i ustaw obroty tak żeby na mierniku pokazywało ok 14v i będzie ok
Sprawdź przewód idący od silnika do belki może się gdzieś przetarł albo jest tak zaśniedziały że nie "podaje" masy... Przy okazji sprawdź jak sie ma mocowanie tej masy do belki bo często tam rdzewieje:) Jak usuniesz usterkę daj znać co było PozDroSy
można ewentualnie podciągnąć pasek
To jest maluch. Na wolnyc obrotach NIE LADUJE!!!!!
Jedyny co mozna zrobic to wyczyscic styki przy rozruszniku alternatorze i klemy.
Ewentualnie podkrecic obroty biegu jalowego. Nic wiece nie poradzisz.