Warsztat Samochodowy
 |
alternator poldek
|
witam wszystkich znow:) mam taki problem z poldkiem mianowicie swieci sie delikatnie kontrolka od ładowania wymieniłem regulator nic mierzone było ładowanie b.dobre wyczyszczone wszystkie wsowki itd koło alternatora łozyska sztywno stoja pasek naciagniety a franca dalej sie delikatnie swieci piszcie ziomki moze ktos miał takie czary w polonezie pozdrawiam
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Też to miałem. Wymienialiśmy 2 razy regulator. Okazało sie że to wirnik. Kupiliśmy lekko używany alternator.
miałem identyczny problem.sprawdziłem diody i były dobre,regulator zmieniony i łozyska i dalej było to samo.dopiero jak poprawiłem luty na diodach i splanowałem te pierscienie na wirniku.to kontrolka zgasła i jest ok.
własnie tez tak mysle jak KAJETANOL ze djode upaliło no to teraz nap mi gdzie jest mostek w sirodku w alternatorze ????????????????????????????
wez moze przeczysc klemy na aku jak kolega mowi albo odloncz na minute aku i powinno byc po problemie
jedna dioda na mostku padnięta
jak jest ładowanie to nie bierz do głowy, może zgaśnie za jakiś czs,ale czy napewno jest,wyczyść klemy i zaciski aku, to jest bardzo często przyczyną
ja tak miałem w vectrze.. akumulator padał cyrki się działy wymieniony regulator napięcia i wszystko ok :)