Warsztat Samochodowy
 |
pompa paliwa
|
Witam wszystkich zmotoryzowanych.
Mój problem jest taki. Gdy auto zimne (np w garazu) pali z pierwszego kopnięcia a gdy jest cieply troche musze krecic. Jako przyczynę tego całego cyrku podejrzewam pompę paliwa. Lecz do końca nie jestem pewnien czy to jej wina. I na darmo nie chce wydac ok 140zł. Odpiołem przewód od listwy i paliwo nie wytrysneło tylko wylecialo na jakies 20 cm (nie sądze aby wylecialo z 3 atmosferami. Paliwa wypłyneło ok 100ml. Czy to tak powinno być?
Z problemem walcze juz od roku. Wymienilem czujniki temp cieczy powietrza, przewody wn swiece filtry i czyscilem silniczek korkowy, regeneracja rozrusznika, wymieniana uszczelka pod glowica. Także jestem zdruzgotany ta cała sytuacja. bo musze krecic go na cieplym.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
dzieki za odp zaczynam podejrzewac i u mnie pierscienie bo na zimnym cisnienie wieksze a na cieplym juz spadnie :/ cos w tym musi byc
adekwatna sytuacja z moim kadziem!!! i wiesz co padło??? pierscionki!!! na zimnym miał sprezanie bo wszystko zkurczone, zas na ciepłym wszystko rozkurczone to zanim napompował sobie cisnienia to....... sam wiesz! krecisz i krecisz:) u mnie tak było:)pozdro:))
to w jakikims pożądnym warsztaciku bedą mieli sprzęt do sprawdzenia zapłonu. ktos mi doradzal zebym pod kompa go podłączył to bede widział co jest grane. ale nie jestem pewny czy takie błędy będą zapisane jak w moim przypadku ze na ciepłym dłuzej kreci :/
Suma sumarum sprawdziłbym zapłon lapmą stroboskopową albo innym cudem. Delikatne opóźnienie może rozwiązać problem.