Montuje sie w tubodoładoiwanych silnikach benynowych i w dieslach ;) Pytlar dobrze to opisał, warto jednak dodac, ze w dieslach warto sie z tym pomeczyc chocby dla samego dźwieku ;)
co wy ludzie tu wypisujecie za bzdety...
zawór "blow off" montuje sie tylko w silnikach benzynowych turbodoładowanych, z racji tego, ze jak pucimy noge z gazu zamyka się przepustnica przez co nagle zwieksza sie cisnienie miedzy turbiną a tą zamknietą przepustnicą, i zawór "blow off" ma za zadanie wypuścić ten nadmiar doładowania, bo w przeciwnym razie całe cisnienie cofnie się w filtr powietrza po drodze hamując w drastyczny sposób turbine waląc jej po łopatkach!! więc "blow off" ma za zadanie znacząco przedłużyć życie naszym kochanym turbinom :]
w dieslu "blow off" nie ma racji bytu z powodu braku przepustnicy!! wiec jest kompletnie bezużyteczny... są maniacy co go montują, ale dużo z tym rzeźby i efektem jest jedynie dźwiek :]
Jeżeli na przykład zredukujesz bieg, a turbo miało za duże ciśnienie, to zamiast na siłę tłoczyć to powietrze powodując wystrzał w bloku, upuszcza je. Natomiast nowe silniki mają łopatki o zmiennej geometrii, które się same ustawiają, żeby upuścić ciśnienie. To nie wiem, czy by to hulało w tym Leonie ;)
z tego co wiem to w dieslach BOVy nie dają takiego dzwieku jak przy silnikach benzynowych... slyszalem seryjne... moze sa jakies tutingowane ktory dają ten piekny dzwiek w silnikach wysokopreznych, Pozdro
tak dokladnie blow off to zawor upustowy ktory przy puszczeniu gazu obniza cisnienie zeby Ci turbo silnika nie rozwalilo :P i w benzyniakach i w dieslach sie to stosuje ale trzeba miec doladowanie :P
Montuje sie w tubodoładoiwanych silnikach benynowych i w dieslach ;) Pytlar dobrze to opisał, warto jednak dodac, ze w dieslach warto sie z tym pomeczyc chocby dla samego dźwieku ;)
co wy ludzie tu wypisujecie za bzdety...
zawór "blow off" montuje sie tylko w silnikach benzynowych turbodoładowanych, z racji tego, ze jak pucimy noge z gazu zamyka się przepustnica przez co nagle zwieksza sie cisnienie miedzy turbiną a tą zamknietą przepustnicą, i zawór "blow off" ma za zadanie wypuścić ten nadmiar doładowania, bo w przeciwnym razie całe cisnienie cofnie się w filtr powietrza po drodze hamując w drastyczny sposób turbine waląc jej po łopatkach!! więc "blow off" ma za zadanie znacząco przedłużyć życie naszym kochanym turbinom :]
w dieslu "blow off" nie ma racji bytu z powodu braku przepustnicy!! wiec jest kompletnie bezużyteczny... są maniacy co go montują, ale dużo z tym rzeźby i efektem jest jedynie dźwiek :]
ja mam pytanie gdzie w dieslu podpina sie podcisnienie sterujace bov'em ?;>
Jeżeli na przykład zredukujesz bieg, a turbo miało za duże ciśnienie, to zamiast na siłę tłoczyć to powietrze powodując wystrzał w bloku, upuszcza je. Natomiast nowe silniki mają łopatki o zmiennej geometrii, które się same ustawiają, żeby upuścić ciśnienie. To nie wiem, czy by to hulało w tym Leonie ;)
z tego co wiem to w dieslach BOVy nie dają takiego dzwieku jak przy silnikach benzynowych... slyszalem seryjne... moze sa jakies tutingowane ktory dają ten piekny dzwiek w silnikach wysokopreznych, Pozdro
diament musi być silnik doładowany sprężarką albo kompresorem, w N/A nie miało by skąd spuścić ciśnienia, chyba że w oponach :P
a jak by to było w VW golfie 1.8 gti 8 V lub 16V dało by tam rade czy musi być inny silnik np G60 kompresor??
nie w doładowanych silnikach nie tylko dizlach mozesz to i wsadzic do diesla
Więc ja też w swoim Leonie TDI mogę zamontować blow off'a Oo ??? I jak by to brzmiało w dieslu , kurna myślałem ze to tylko w benzynach :)
tak dokladnie blow off to zawor upustowy ktory przy puszczeniu gazu obniza cisnienie zeby Ci turbo silnika nie rozwalilo :P i w benzyniakach i w dieslach sie to stosuje ale trzeba miec doladowanie :P
blow off-------spuszczenie powietrza z turbiny lub kompresora jak jest za dużo luftu