Warsztat Samochodowy
|
Opel Kadett Gsi
|
Witam...Mam pytanie mianowicie w moim kadecie podczas jazdy zauwazylem ze cos sie kopci z pod maski.Po otwarciu zauwazylem ze silnik jest caly w oleju, na bagnecie z max zrobilo sie zero i na dodatek woda w zbiorniku wyrownawczym od chlodnicy cala wyparowala(co jest dziwne bo przed wyjazdem z domu uzupelnilem do max).Podobno to moze byc uszczelka pod glowica lub woda dostala sie do silnika i pekla cala glowica.Co wy o tym sadzicie?Bedzie sens to naprawiac czy tylko zlom mi zostal??
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
he he ja mam silnik do sprzedania:D W BARDZO DOBRYM STANIE
poki nie rozbierzesz i nie zobaczysz co sie stalo to mozemy tylko gdybac. zobacz co sie stalo i daj znac wtedy bedzie mozna myslec co dalej. PZDR
sam mam GSI i temat wodny jest mi dobrze znany bo zeby zjadłem. moja propozycja jest taka ze rozbierz i zobacz uszczelke i dokładnie przyjrzyj sie głowicy.umnie na ostatnim garze od kanału wodnego do tłoka "wyryło"rowek czyl głowica na złom a ze dól był tez kiepski to kupiłem silnik .dotego zrobiłem mu mala naprawe(pierscienie,gumki na zaworach i dotarcie zaworów) i od tamtej pory do silnika nie zaglądam-prócz wymiany oleju:)koszt całego silnika po remoncie wyszedł mi 850zl .ma swoje kilometry ale chodzi bez zarzutu.pozdro:)
Może poszła ci tylko uszczelka wtedy napewno by się opłacało,a jeśli głowica to musiałbyś przekalkulować i spróbować gdzieś kupić głowie niedrogo tylko pamiętaj żeby przed założeniem dać ją do przeszlifowania i wymienić uszczelniacze na zaworach myśle że to i tak byłaby połowa kosztów niż cały silnik.
Koszt naprawy jest wysoki i bardziej opłaciło by sie kupić silnik o ile chcesz naprawiać ten samochód