Warsztat Motocyklowy
 |
Hartowanie tłoka????
|
Witam zwracam sie do Was z bardzo ważnym pytaniem a mianowicie jak zahartować tłoka,ponieważ puchnie mi w mojej MZ;) z góry wielkie dzięki za wszystkie porady;)
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
więc tak wwalasz tłok do jakiegoś garnka np. puszka po fasoli i robisz z drutu jakieś ruszta (ja wygiąłem drut z koło i położyłem na dnie puszki) żeby tłok nie leżał na dnie puszki, tłok umieszczasz denkiem do dołu i zalewasz całego olejem, najlepiej silnikowym i bez znaczenia czy dobry czy przepalony i gotujesz to z 1-1,5h na tzw. wolnym ogniu żeby olej nie bulgotał zbytnio, potem zdejmujesz z ognia i czekasz aż wystygnie i tłok ma być cały czas w pojemniku, i wykonujesz tą czynność ze 3razy i masz tłoczek odporny na puchnięcie, lecz pamiętaj o tym że tłok po takim zabiegu zwiększa trochę swoją średnicę więc uważaj bo potem będziesz musiał szlifa robić, ja wygotowałem tłok tylko raz i mi nie zwiększył rozmiarów. i rezultatów też nie znam bo już miałem pierścienie do dupy i musiałem new tłok kupić
Jak kupiłeś nowy i zarzynasz swoją MZ-ke po górach i lasach A nie dotarałeś go to tak sie bedzie działo z każdym tłokiem
jezeli puchnie ci tlok to moim zdaniem wygotuj go w oleju ja tak przy jawce zrobilem i mi pomoglo
moze czas na nowy ;p ale tylko niemiecki