Warsztat Motocyklowy
|
Wysokie obroty
|
witam. mój problem polega na tym że odpalam moto i jak się nagrzeje , jak się przejadę ze 2 kilometry to lekko dodam gazu i obroty szybują w górę i nie chcą zejść . 3000 obr./min to minimum ( 472.6 - wersja alternator i obrotomierz ) a na wolnych chodzi i tak jakby przygasał ( wrażenie jak by wyłączał się któryś cylinder ) chodzi bardzo nie równo.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
po lince już jeździłem , przy przepustnicy patrzyłem czy się linka nie podnosi , czy się gaz nie zacina - to odpada . Też myślę nad lewym powietrzem gdzieś w okolicy ssania ale już w bloku ;/ rozbiorę gaźnik i jak to nie pomoże to się będę drapał po głowie ;D
Plywak ma tyle do tego co moja baba do mojego portfela - jesli sie zawiesi to CZ sie zaleje (o ile sie zawiesi - za cale swoje 32-u letnie zycie sie nie spotkalem z takim zjawiskiem) - - - - - mialem trzy cz-350 6v i 12v oraz dwie jawy - - - - pierwsze polec po lince od gazu czy nie przycina sie gdzies i nie trzyma przepustnicy , , , nastepnie rozbierz wyczysc i wyreguluj gaznik , jesli ci to nie pomoze moto bierze po nagrzaniu slepe powietrze- napewno w okolicach cylindrow- sprawdz to chocby nawet po odpaleniu powinienes poczuc na wlasnej rece dmuchanie ----------- ja juz przechodzilem takie mankamenty
Jak go wkrecisz na wysoki obroty, a one nie chca spasc to pewnie plywak sie zawiesza i to moze byc przyczyna