Warsztat Motocyklowy
|
spisanie tablicy co grozi???
|
Dziś po stresującym dniu w szkole przejechałem się swoją Detką i po asfalcie jechałem 130km/h moze troche ponad a jest to teren zabudowany i zjechałem na taki szuter. Na szutrze sie rozpędziłem i strasznie zakurzyłęm kolesia który szedł sobie z 3 metry odemnie. Troche pojezdziłem i wracałem assfaltem tak i miałem tak koło 40km/h spokojnie i ten koleś coś sie patrzył gadał odwrócił sie patrzył na tablice wyjął telefon i gdzieś dzwonił. jeste,m prawie pewien ze na psy. Sory ze w warsztacie ale napiszcie mi czy mogą mi coś za takie coś zrobić? Bo nie mam prawka a motor zarejestrowany na tate który tez nie ma ;( Proszę o szybką odpowiedź...
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
ja jeździłem malczerem po wsi a mam 14lat, sołtysowa zadzwoniła na psy i się przejeżdżają ale mogą mnie w h**a pocałować... bo jak jechali to jechałem skuterem...
dzięki chłopaki ;)
jeb..ć psy :P
ziomek nie pekaj mnie nie raz spisywali i jakos nic do mnie nie przyszlo
wydaje mi sie ze chu..ci może jak narazie bo nie udowodni ze to ty jechałes akurat chyba ze ktos jeszcze to widział i sie za nim wstawi, tylko jak zgłosił to mogą jezdzic i pilnowac takze uwazaj troche na nich...pzdr
Nie. Chyba że uda im sie cie złapać.