Warsztat Motocyklowy
 |
Problem speedfight
|
Witam, problem polega na tym ze w moim speedzie czasami jak go postawie kapie paliwo z gaźnika pod filtrem powietrza idzie taki wężyk od przelewu i właśnie tam tedy kapie wydaje mi się że przez filtr też troche wycieka i w efekcie nie chce potem zapalić(trzeba go trzymac na rozruszniku troche na pół gazu i dopiero odpali.Jak wam się wydaje co może być przyczyna.Z góry dzięki.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Gowno prawda. Jak zamykał to musi zamykać. Jakiś syf masz tam. Rozbierz, cały dokładnie wydmuchaj. Tylko dokładnie. Na czysto złóż, założ jakiś dobry filtr paliwa tuż przez gaznik i musi być ok. Nie ma że boli
Jeszcze raz rozbiore ten gażnik i zobacze ten pływak, a mozliwe ze to ten kranik bo tu jest ten podciśnieniowy możliwe ze się nie zamyka??
A możliwe ze to kranik??
Musi sie dac go jakos wyregulowac, bo nie domyka ci paliwa i wylewa sie przelewem, innego powodu nie widze.
Ale ten pływak jest plastikowy i nie ma żadnej blaszki i w ogóle wydaje mi sie ze jest bezobsługowy..
Trzeba rozebrać gaźnik, i odkrzywić tak blaszke na pływaku, aby wcześniej Ci zamykał paliwo.
20 minut roboty.
pozdro