Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
to 129 370 pojazdów na 669 391 fotkach
Warsztat Motocyklowy
 |
Panewki GSXR 600
Użytkownik usunięty Suzuki GSX-R 600
|
mam taki problem w Sradzie z 97 roku, mianowicie pewnego dnia pojechałem nim sobie 240 na 5 biegu ( niepierwszy raz) gdy zwolniłem dziwne stuki z silnika, pojeździłem jeszcze na małych obrotach chwilkę i nagle zblokowało się koło - wytarły się panewki na 4 korbie i jedna weszła pod drugą, oraz spuchł tłok od temperatury z korbą. Kupiłem komplet na wszystkie korby nowych w salonie Suzuki, zmieniłem, pojeździłem chwilkę, motor dostał kilka razy większych obrotów i znowu te stuki, rozbieram, panewki na 4 korbie wytarte (silnik jeszcze normalnie jeździł) no cóż kupiłem znowu nowe panewki, zmieniłem, zrobiłem 800km spokojnej jazdy, ale podkusiło mnie żeby znowu wejść na troszkę większe obroty, więc 1,2, 3 do odcinki, zwalniam, znowu stukanie, rozbieram i panewki na korbie wytarte. Moje pytanie czemu tak się dzieje?? Dodam że jak jest stukanie i wejdę na wyższe obroty to gdy odpuszczę gazu to jest taki efekt jak by hamulec koło blokował ( ale tak nie jest - silnik stopuje). co może być źle?
Inne przyczyny dalszego padania panewek wykluczam, oczywiście przy takiej jezdzie należy dbac o olej, filtr oleju itd, to podstawa przy tego typu jezdzie. Jesli raz Ci calozą sie panewki (przyczyna poprostu zajechana panewka, silnik mocno dostawał po dupie i się zużyła), jedna na drugą to zazwyczaj wał juz tak dostaje po tyłku, ze nawet szlif nie pomaga. Proponuje oddać wał korbowy do jakiegoś speca, zeby wykonał dokładne pomiary, dobrał korbowody i panewki, lub przeszlifował wszystko. Przy okazji wykonaj kontrolę głowicy.
Sama nowa uszczelka pod głowicę sprawę nie załatwia jeśli, głowica się odkształci. To widać na glowicy gdzie się puszcza, dlatego czasem trzeba ją przeszlifować, tak jak w samochodach się robi. Nie wiem jednak ile materiału ma ta głowica, ponieważ napewno jest tam wiekszy stopien spreżania, wszystko bliżej spasowane na "pici kłak". Jeśli wał korobowy jest uszkodzony, to w nieskończoność będziesz wymianiać panewki i korbowody a zawsze Ci będzie to padać. W twoim przypadku widze teraz dwa rozwiązania, zmienić wał korbowy ewentualnie przeszlifować ten i założyć odpowiednie panewki z korbowodami pod ten przeszlifowany wał (są firmy ktore się zajmują tego typu rzeczami, nie wiem jednak jak z dostępnością takich czesci do motocykli), lub kupić inny silnik bez osprzętu, ponieważ taka operacja czasem bardziej się opłaca niż ciagłe reperowanie starego. Pozdrawiam.
nie znam sie na takich wiekszych motorach bo poprostu nie mialem xD
Ale tez jestem pewny ze to wal;/
a może być coś jeszcze oprócz wału?? Uszczelka pod głowicą nowa
Po pierwszej tego typu awarii niestety ale trzeba się liczyć także z wymianą wału korbowego, w przypadku braku możliwości przeszlifowania go. Moim zdaniem wał korbowy jest uszkodzony i to jest jedyną przyczyną skoro zawsze pada 4 garnek. Przyczyną więc raczej nie jest ani smarowanie (ani uszczelka pod głowicą chodź to mało prawdopodobne zeby od tego padła tak szybko panewka, widze jednak ze silnik w mak rozebrales wiec kontrole glowicy przeprowadziles). Jedyne sensowne wyjście to zmiena wału korbowego. Pozdrawiam.