myślę że lepiej kupić simka za ok 2000zł a nie tani chiński skuter.jak bedziesz chcial sprzedac to dostaniesz cos kolo tego co za niego dales a po roku za skuter dostaniesz z połowe mniej.
warto, warto
ja po przesiadzce z otis (chinski skuter) na simka czuje sie jak w niebie, co do enduro to ja nie kupilem go bo rura mi przeszkadzala w hamowaniu i pozycja prawej nogi mi nie odpowiadala
Zrobiłem jeden remont, i dwa lata bez awaryjnie przejeździłem, ponieważ poprzednie 4 bez karty, dowodu xD. Simson to jest Simson, nie wiadomo co mu odkorbi, ogólnie jak bym mógł to bym kupił teraz simsona taniego jakiegos :)
Simsony zadbane od początku nigdy się nie psują! Mam Simsona i Ogara, Ogar się psuł co chwilę dopóki nie zrobiłem z nim porządku, w Simsonie jedyną awarią jest brak paliwa. Osobiście nie znoszę skuterów, polecam ci Simsona, kupujesz za 1500-2000 i za tyle co byś sobie kupił skutera nowego to możesz go zrobić na ideał, części jest mnóstwo i są w miarę tanie.Zdecydowanie polecam Simsona!!!
powiem ci tak każdy będzie chwalił to co ma więc tak to nie masz się co pytać bo ten co ma simka powie ze woli simka a ten co ma yamahę to powie ze woli yamahe więc ty musisz się sam dowiedzieć co chcesz a co do simków to ja mam 5000km i żadnej awarii nie miałem oprócz zapchanego gaźnika!!
ja polecam simsona za 2 tys to juz masz pieknego sima(nie z allegro)
a co do czesci to nie ma problmu, na allegro jest ich pelno,ale rowniez w wielu sklepach motoryzacyjnych
a co do awaryjnosci to zalezy jak o niego dbasz, jesli go szanujesz to powininien bzykac 30tys km bez awari
Pewnie że się opłaca..jestem posiadaczem simka s-51 electronic i szczerze jestem zadowolony..wiadomo..rzadko bo rzadko ale jakas mala usterka zawsze sie przydarzy..to jest nieuniknione..ale miałem inne motorowery i simek jest u mnie na 1 miejscu;))
myślę że lepiej kupić simka za ok 2000zł a nie tani chiński skuter.jak bedziesz chcial sprzedac to dostaniesz cos kolo tego co za niego dales a po roku za skuter dostaniesz z połowe mniej.
jak by byly złe to niebylo by ich tyle na PJ
warto, warto
ja po przesiadzce z otis (chinski skuter) na simka czuje sie jak w niebie, co do enduro to ja nie kupilem go bo rura mi przeszkadzala w hamowaniu i pozycja prawej nogi mi nie odpowiadala
Simsona S51 miałem 6lat....
Zrobiłem jeden remont, i dwa lata bez awaryjnie przejeździłem, ponieważ poprzednie 4 bez karty, dowodu xD. Simson to jest Simson, nie wiadomo co mu odkorbi, ogólnie jak bym mógł to bym kupił teraz simsona taniego jakiegos :)
ja Ci sprzedam simka po tuningu mechanicznym i swiezo malowany:):D
Bierz simsona zajebiste sprzęty kolega miał to rok jeździł bez żadnej usterki
Simsony zadbane od początku nigdy się nie psują! Mam Simsona i Ogara, Ogar się psuł co chwilę dopóki nie zrobiłem z nim porządku, w Simsonie jedyną awarią jest brak paliwa. Osobiście nie znoszę skuterów, polecam ci Simsona, kupujesz za 1500-2000 i za tyle co byś sobie kupił skutera nowego to możesz go zrobić na ideał, części jest mnóstwo i są w miarę tanie.Zdecydowanie polecam Simsona!!!
simsony sa mało awaryjne ale lepiej kupic cos wiekszego
A ja miałem simka enduro i to była tragedia, awarie byly conajmniej raz na tydzień i moto nie było katowane...
powiem ci tak każdy będzie chwalił to co ma więc tak to nie masz się co pytać bo ten co ma simka powie ze woli simka a ten co ma yamahę to powie ze woli yamahe więc ty musisz się sam dowiedzieć co chcesz a co do simków to ja mam 5000km i żadnej awarii nie miałem oprócz zapchanego gaźnika!!
ja polecam simsona za 2 tys to juz masz pieknego sima(nie z allegro)
a co do czesci to nie ma problmu, na allegro jest ich pelno,ale rowniez w wielu sklepach motoryzacyjnych
a co do awaryjnosci to zalezy jak o niego dbasz, jesli go szanujesz to powininien bzykac 30tys km bez awari
lepiej poszukać moim zdaniem dt 80 albo 50 bo na pewno będzie wiecej części albo jakieś inne sprzęty tak jak mowi Hipolfs
Simsony na ogoł nie mają awari ale zamist kupywać simsona za 2tys kupił bym yamahe rd 80 lc lub inni sprzęt
Pewnie że się opłaca..jestem posiadaczem simka s-51 electronic i szczerze jestem zadowolony..wiadomo..rzadko bo rzadko ale jakas mala usterka zawsze sie przydarzy..to jest nieuniknione..ale miałem inne motorowery i simek jest u mnie na 1 miejscu;))
jak w dobrym stanie i poprzedni właściciele dbali to się opłaca i nie będzie się psuł