Warsztat Motocyklowy
|
Jedzie i gaśnie
|
Skuter mam na dotarciu i przez cały czas jeździłem 30km/h (już 410km) a teraz zacząłem jeździć 40-45 i jak raz tyle jechałem to mi zgasł ale szybko go odpaliłem z elek. i znowu jechałem ale jak dojechałem do domu to mi już nie zapalił. Przeczyściłem gaźnik, filtr itp. od razu odpalił na dotyk przejechałem z kilometr i mi zaczą zwalniać i zgasł... powtórzyłem czynności jeszcze raz i to samo sie stało... Co jest nie tak?? To tak jak by sie zgrzewał i gasł
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Gaźnik regulowałem kilka razy już i to samo:/
Wyreguluj gaźnik //// możne to pomorze /// a możne to co koledzy mówią
pewnie tłoczek puchnie jak koledzy mówią, ale może być tak żę za dużą mieszanke miałeś i masz pełno nagaru w kanałach dolotowych tłoku itp. i dlatego gaśnie, kolega tak miał jak na podwójnej mieszance docierał.
A co to znaczy? Czyli tłok znowu do wymiany?
Tłoczek Puchnie : )))
jak masz na gwarancji to oddaj na gwarancje a nie będziesz kombinował..
to jak zwiększyć poziom pływakowy, świeca jest dobra a nawet na świecy o większej ciepłocie nie chodzi, a filtr paliwa najwyżej wymienię a z pierścieniami będzie problem bo sam sie tego nie będę czepiał najwyżej w ostateczności pójdę do mechanika. Pzdr i dzięki jak ktoś ma może jeszcze jakiś powód to proszę.
sprawdż pierścień
Wymień świecę na nową,jeśli to nic nie pomoże to filtr paliwa
może za niski poziom pływakowy brakuje paliwa
Ale jak jeździłem 30 to było dobrze tylko czasem było go ciężko odpalić a to wszystko sie zaczęło właśnie jak mu dałem w dupe.
Ja myśle że po prostu tłok jest wadliwy i po nagrzaniu puchnie i dlatedo zwalnia az całkiem staje