Warsztat Motocyklowy
|
Simson s51 enduro, WARTO???
|
witam, ma problem, szykuje się sprzedać zipka, i za okolo 2500zl, bede mogl kupic nowe moto, spodobal mi sie simek enduro, a zwlaszcza ten na zdjeciu, i mam takie pytanie, ile musiabym wydqac na to zeby tak zrobić simsonka?
a i czy kazde enduro ma instalke 12v?
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Za ok 700-1000 zł kupujesz simka do remontu wsadzasz ok 700 zł i masz takiego jaki Ci się podoba tzn. kolor jaki chcesz, możesz zwiększyć pojemność itp.
Możliwości jest wiele! Chyba że wolisz kupić gotowca, którego już ktoś odpicował;)
Simsony są tanie, mało awaryjne i dobre.
Spokojnie simka, wytrzymałe, tanie w utrzymaniu(mało palą, tanie częśći i ich dostepność), łatwa naprawa, bezawaryjne.. Ja z mojego jestem bardzo zadowolony;)
Polukaj troche na allegro,za 2 klocki masz już takiego że szok,zapraszam również na forum www.simsony.net tam napewno coś znajdziesz :) Pozdro
sima masz b.db za 2000 a japonca to za 2000 to albo zakatowany,albo bez paperow,albo jakies gowno, albo tak stary jak sim
i tu jest roznica bo sim ma 20 pare lat i nic im nie jest a japonce tyle nigdy niewytrzymaja
po 2 czesci do sima sa tansze i w bardzo latwy sposob sima mozna naprawic albo kupic jakies tunnigowane cylidry i (samemu!)je zamontowac
po 3 nie sa awaryjne (przynajmniej moj)
ale to wybor nalezy do Ciebie
simki sa waryjne w sposob jak dbasz , tak masz , naprawy sa banalne , czesci tansze niz do japoncow , poza tym DT za 2 kafle kupisz w srednim stanie , tez tak chicialem ale nic nie bylo w dobrym stanei to wybralem simsona i nie żałuję .... Simsona jak raz zrobisz porządnie to sie nie bedzie psuł , tylko okresowe ustawianie platyn i czyszczenie gaznika ...
namyslaczek ale pier*dolisz japonczyki sa lepsze od simsona , ktory z kolei jestl epszy od chinoli , tak samo jak z autami , autorze , jesli lubisz majsterkowac i umiesz troche mechaniki to kup simsona do remontu za ok 800 - 1000 zł a ze ten 1000 zrobisz wyczesana perelke ;)
To żeś teraz przyszalał, porównując Yamahę do Simsona i że ten drugi lepszy. Stary zastanów się co mówisz :) ja na pierwszych trzech biegach biorę twojego simsona i jeszcze mam pełną manetkę i kolejne 3 biegi. stary zastanów się
ale jak potrzebujesz do ostrzejszej jazdy (las) to bierz Dt.
Simson w dobrym stanie przejedzie spokojnie bez awaryjnie 10 000km. Sam mam Simsona i za nic bym się nie zamienił na Japończyka, bo to dopiero jedno wielkie gówno.
Dt też można znaleźć za 2,5, tylko trzeba mieć troszkę cierpliwości. ;)
Dt bedzie za to ciezko ale mtx r2 80/50 to kupisz w fajnym stanie
No naprawdę simson jest tak zajebisty, że idzie rozwalić łeb o szafę. Człowieku zastanów się, na cholerę kupować jak potem będzie grzebał co parę kilometrów? W japończyku nie będzie grzebał. nie porównuj tu mtx'a i dtki do simsona, bo to na poziomie przedszkola -.-
pr0skater00 z tym najebaniem w głowie mówisz chyba o sobie. Kup sobie Simsona s53 - bardzo ładny i za taką kasę wytargasz bardzo ładnego.
to juz wreszcie niewiem :D:D jeden mowi simsona, drugi mtx/dt, co radzicie???
Kup honda mtx 80/50 ja za swoją 50cm w stanie dst dałem 800zł zarejestrowany w polsce
ludzie trzeba miec najebane w glowie zeby kupywac za 2500simsona jak to ani nie wyglada ani nie jedzie. Za 3000 spokojnie kupisz dt80/50 ktora bije simsona pod kazdym wzgledem.
Zdecydowanie kupuj Simsona! Jeśli kupisz z silnikiem po remoncie, albo w dobrym stanie, to przejeździsz nim sporo kilometrów bezawaryjnie. Simson to dobra marka. Możesz też za 2500 kupić juz gotowego- ładnie zrobionego a nawet 70cmm
polecam naprawde kumpel ma i jest zadowolony ja tez nim jechałem jest bdb
Jezeli chodzi o awaryjnosc jest przynajmniej u mnie zerowa ;) (jak narazie) ;)
na pewno jest duzo wiecej lepszych zastosowan w simsonie niz np. w ogarze..... ;)(wiem bo mialem) lepsza budowa silnika itp...
jak kupisz 6v to mozesz go przerobic na 12V nie duzym kosztem....
Pzdr...
nie bierz simsona jak masz 2500 do dyspozycji. za te pieniądze kupisz już yamahę dt 80/50, więc zastanów się co jest lepsze.
a i simki są awaryjne?
ale niewiem, czy pozniej wyrobie na czesci do rg, albo ns-1...
zalezy, który ma instalacje 12v, za 2,5k nie warto simsona, za tyle kupisz juz rg 80 albo ns-1
Ja mam enduro i mam w nim instalacje 6V. Myślę ze za takie zrobienie to ok 400 byś dać, ale jeśli chcesz jeździć po drodze to opyla ale jeśli w polne tereny to nie bardzo.
Zależy za ile kupisz simka, bo ja za swojego dałem 1200 i remont kosztował gdzies 400-500 i nawet fajnie wygląda. Oczywiscie przy silniku nic nie musialem robic, jedynie elektryka i lakierka.
Hmm jezeli bys miał jakies 2500 zł to takiego jak na zdjeciu to raczej za te pieniądze udało By Ci sie zrobic. a co do istalacji to nie kazdy ma 12V mozesz sobie zrobic na 6V i bedzie wszystko normlalnie jezeli chcesz to napisz do mnie na gg to Ci pokaze jakiego miałem wczesniej (enduro) i powiem Ci za ile tak go zrobiłem. Pozdro
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d702fefb188924b3.html
Tu macie link do foty
przepraszam, pomylone dane, powinno bys simson enduro s51, a nie s72:)