Warsztat Motocyklowy
|
WSK 125
|
Witam. Odpalę ją to normalnie ładnie chodzi i jak sie spokojnie jeździ to jest dobrze ale jak już troche w dupe dostanie to wtedy 1,2 idzie ale jak sie zapnie trójkę to cos zaczyna strzelac i zaraz gaśnie później przez pare minut trzeba poczekac i wtedy odpali ale jak sie juz troche zagrzeje to znowu.
Pomóżcie
Z góry dzieki
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
kondersator albo gazinik na 80 %
kondersator
ja mialem tak dzisaj zaplon do ustawienia,przerwa na swiecy i powinna latac
kondersator lub źle ustawiony zapłon bąź pzrebicie swiecy ale kondersator na bank a jak jest zimna to też nie dokońca tak elegancko chodzi nie
kondensator dostaje temperatury lub grzeje sie cewka miałem taki przypadek. wymienic kondensator lub cewke
na 99,9% wina leży po stronie kondensatora. Nie ma co kombinować nalezy kupić nowy:)
Stawiam na świecę o zbyt niskiej ciepłocie ;)
No to pwenie syf w gaźniku, lub kraniku tak jak kolega wcześniej napisał.
Jak strzela to może zapłon źle ustawiony. Kondensator też może być winny. Skontroluj też stan świecy.
Pozdro mam nadzieję że moje rady się przydadzą :D
wyczyść gaźnik i kranik bo morzę się zatyka jakimś syfem
moze kondensator ?