Warsztat Motocyklowy
|
Zatarcie , czy coś innego .
|
Witam wszystkich .
Dzisiaj gdy jechałem , nagle zaczęło coś charczeć tam gdzie wario etc.(cicho , miałem nadzieje , że dojadę do domu , miałem może 500m) , ale po przejechaniu 100m , zaczęło się coś dziać i tak głośno charczało , szybko zahamowałem , żeby się coś nie rozwaliłem , i teraz nawet nie dam rady go kopnąć , bo kopka się nie rusza , nie da rady kopnąć . ;/ Aaa i mam jeszcze dziurę w deklu (osłona na wario etc) tam gdzie kopka taka mała. ale ona jest zaklejona taśmą budowlaną , tak żeby coś nie wleciało.
Więc moje pytanie brzmi , co może być z tym ...
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Odkręciłem, ale tam jest chyba wszystko w porządku ... chyba , bo w sumie się nie znam . Jeżeli Ci wyślę zdjęcie to będziesz w stanie ocenić czy jest wszystko okej z kopką ?
Siema.Miałem taki sam problem.Odkrec pokrywe przekładni i zopacz czy sprezyna od kopniaka jest dobrze włozona i przesun o jeden zabek dryk,bo dla tego nie mogesz kopnac w kopniak.pozdr.