Warsztat Motocyklowy
|
Speedfight2...
|
Witam..
Mam speedfighta 2 AC 2000r.Mam w nim cylek 70 polini(nowe tylko pierścionki), wario nowy , pasek prawie nowy, i sprzęgło nowe...I problem jest następujący.. Jak się wkręca na obroty słychać dziwny dźwięk jakby coś metalowego ocierało.. Ale jak puszczę gaz to przestaje i chodzi normalnie. I niemam pojęcia coto może być..
(PS.Ze strony koła magnetycznego wszystko jest ok, zapalałem go bez sprzegła, wariatora i bendixa i nadal to samo)
Z góry thx za pomoc
pozdro
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Ma ktoś jakieś nowe pomysły?? :D
Trudno powiedzieć skąd ten dźwięk dochodzi... Ale na oko to gdzieś jakby koło gaźnika ;/ A pierścionki wymieniałem ponieważ komprecha była mała.. ;/
łożyska mogły ci jebnąć ;) narazie jezdzij. jak sie cos stanie to dopiero czeka cie rozbiorka.
a czemu wymieniałes pierścionki na nowe?
Wiesz mniej więcej z kąt one się wydobywają?
Łożyska albo pierścienie..
u mnie jak były rozwalone łozyska to się po prostu tukło a nie ocierało:D ale lepiej sprawdź te łożyska bo ci cały silnik mogą rozwalic
A po za tym ten dźwięk słychać dopiero po dodaniu gazu..
Pierścionki są w 100% całe..
A ten dźwięk może być spowodowany łożyskiem korbowodu? Albo łożyskami wału? PS. Mój speed stał nie zapalany przez prawie rok.. ;/
a jak zakladales pierscionki to nie pekly? bo mogly peknac
Wymieniłem płatek na nowy w zaworku...
Moim zdaniem to zawór membranowy ale wolę poczekać na opinię innych