Warsztat Motocyklowy
|
Fact Keeway
|
Witam, pewnego dnia po przejechaniu jakis 3km od domu, skuter stracil moc gdy stanołem na swiatlach.. manetka na maks a skuter na wolnych obrotach... gdy puscilem manetke zgasl i od tej pory nie odpalil.. myslalem ze to cylinder.. wiec wymienilem na nowy.. po zalozeniu to samo.. Co moglo sie stac? Prosze o pomoc !:)
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
a mi się wydaje że to wina zimeringów... ty a morze spadła ci jedna linka z dwójnika i zamiast paliwa ciągnie olej;p hehe
uszczelniacz na wale i łapie lewe powietrze
maly news.. tak raz na 30 kopniec zalapie go na chwilunie.. to taki maly przeswit silnika.. chce odpalic a nie moze....
spróbuj na innej świecy,fajce,kablu wys.nap,cewce zapłonowej
no iskra jest normalnie, jak kope to zalewa swiecie ale nie tak ze jest calkowicie czarna, tylko jest troche mokra
a iskra się nie straciła jest normalnie??i jak go kopiesz to zalewa świece??
akumulator nie, bo z kopa nie chce odpalic, gaznik czyscilem z 3 razy, filtr.. tą gabke tez czyscilem..
Sprawdzałeś moc akumulatora,to moze być przyczyna słabej mocy w oświetleniu,a w silniku sprawdź gaźnik bo miałem to samo i fitr powietrza.