Warsztat Motocyklowy
 |
paliwo/odpalanie
|
kiedyś nie zakręcałem i jak przychodziłem to po pierwszym strzale mi moto odpalał,teraz zakręcam i jak chce go odpalić to nie da rady,po kilku zakręceniach sam sie zalewa(nie używam ssania ani nie daję gazu). wie ktoś o co chodzi?
problem nr 2
o co chodzi,dałem nowy wężyk od paliwa do gaźnika i teraz nagle paliwo nie chce mi lecieć,ale jak końcówkę która wchodzi do gaźnika wyciągam to paliwo leci.jak wszystko jest podłączone to wężyk ma delikatny spad,ale to nie chodzi o ten spad,bo tak to chocisz na samym początku(przy wyjściu kranika) pokazała by się benzyna,a tak to ani kropli:( kur**mnie bierze;/
o odp prosze na pw
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
problem 1 i 2 może być powodem zawieszania się zaworka iglicowego w gaźniku przy pływaku
problem 2 może masz zatkane w baku przepływ, albo kranik
Siema miałem podobny problem w mojej Apce tydzień temu wymieniłem swiece i od strzała zapaliła też zalewała iskra była a nie paliła zobacz świecę mam nadzieję ze pomogłem ;)