1) Plusy:
Zalet jest naprawdę wiele. Co może niektórych zaskoczy, Hyundai jest naprawdę trwały, komfortowy. Jest to wysokiej jakości auto.
Świetne jest też całe zaplecze części zarówno seryjnych jak i tuningowych po bardzo niskich cenach w porównaniu do podobnego sprzętu dedykowanego do BMW czy Audi. Wynika to stąd, że Tuscani jest w Korei autem kultowym, cieszy się również niesamowitą popularnością w USA, dlatego takie uznane koreańskie, japońskie firmy tuningowe jak HKS, Injen, itd. nie przeszły obojętnie koło tematu i oferują swoje produkty właśnie do tego auta. Podsumowując asortyment jest naprawdę spory.
Samochód poza tym jest komfortowy, gazowe amortyzatory świetnie wybierają wszystkie nierówności. Auto jest szerokie, kierowca i pasażer nie mogą narzekać na brak miejsca, a sportowe, skórzane fotele są wygodne i dobrze trzymają na zakrętach. Również bagażnik jest bardzo pojemny. Nie mam pojęcia ile ma cm3 ale nie zdarzyła mi się jeszcze sytuacja, w której wybierając się we dwójkę na wyjazd musiałbym jako przestrzeń ładowną użyć tylnej kanapy.
Przekręcenie kluczyka, pobudzenie do życia V6 rozpoczyna piękny koncert symfoniczny tego silnika, który pobrzmiewa w tle i wiernie towarzyszy kierowcy podczas jazdy. Jednak nie jest to melodia natrętna ani uciążliwa przy dłuższym słuchaniu.
Silnik ma moc 172 KM, szybko wkręca się na obroty i osiąga maksymalny moment obrotowy czyli 245 Nm, czego by się nie powstydził niejeden diesel. Jego kultura pracy przypomina Hondę, tzn. lubi wysokie obroty. 6 biegowa skrzynia pozwala na utrzymanie maksymalnego przyspieszenia do końca licznika, podczas gdy rywalizujące auta już dawno dostały po drodze zadyszki. Moc jest wystarczająca aby z powodzeniem wygrać na światłach z każdą normalną wersją seryjnego auta lub z pseudo ztuningowanymi autami, którym wielkie zderzaki, dudniące wydechy i naklejka „Turbo” na tylnej klapie mają dodawać 30% mocy.
Do sposobu prowadzenia nie mam żadnych zastrzeżeń. Układ kierowniczy stawia opór jak przystało na sportowe auto. Tiburon jest również dobrze wyważony, jeśli podróżują nim dwie osoby. W takiej konfiguracji auto trzyma się świetnie drogi, nie ucieka na zakrętach. Podczas gdy przeładowanie go bagażami czy też przejażdżki w 4 czy 5 osób to już inna sprawa. W takich sytuacjach Tiburon lubi spłatać figla i na zakrętach ujawnia się jego nadsterowność, którą czasem ciężko opanować.
Kolejną ważną zaletą tego auta jest jego nietuzinkowość. Ciężko pomylić to auto z innym, co mi się raz przydarzyło z Passatem, gdy próbowałem dostać się, jak się później okazało, do nie swojego auta. Hyundai Tiburon cieszy się zainteresowaniem innych kierowców oraz przechodniów. Jego prezencja jest na tyle okazała, że nie wtajemniczeni myślą, że jest to rasowy sportowy samochód o cenie 3-4 krotnie wyższej i o mocy paru set KM. W tym samochodzie ciężko pozostać anonimowym, ludzie pokazują go na światłach palcami, kierowcy w innych autach „gimnastykują” się we wstecznych lub bocznych lusterkach próbując dociec co to za marka. Za tak niewielką sumę masz okazję poczuć się jak gwiazda TV.
2) Wady:
Co do wad, to tylna półka trochę trzeszczy!
A tak na poważnie, to na wstępie wspominałem o moich poglądach dotyczących wożenia na tylniej kanapie powietrza, zasadności płacenia (chodziło mi o paliwo) za niewykorzystaną na co dzień przestrzeń.
Gdy stoję na stacji i obliczam spalanie mojego auta w mieście – 15l /100 Km, a kierowca tankujący z dystrybutora obok swojego 7 osobowego monstrualnego SUV-a cieszy się, że spalił mu on tylko 10l oleju napędowego na 100 Km, myślę sobie w duchu „ale ja byłem naiwny…”
Niestety za wszystko co wyjątkowe trzeba słono płacić
Kolejną niejako wadą Tiburona jest jego moc. Przy takiej aparycji liczba 172 KM nie brzmi zbyt poważnie. Auto potencjalnie wygląda na dużo mocniejsze niż jest w rzeczywistości.
minusów nie ma ;p
a plusy to napewno wygoda, bezpieczenstwo,sylwetka to jeden wielki plus i ogolnie moge tak bez końca bo kocham ten samochód i jest świetny
Hyundai Tiburon
+ osiągi
+ skrzynia Tiptronic
+ sportowy wygląd
+ spalanie
+ zawieszenie
+ mały przebieg
- mało miejsca na tylnej kanapie jak to w Coupe
Hyundai Tiburon
Zbyt miękkie zawieszenie seryjne, jak na 2.7 V6 wolno się zbiera (automat)
Hyundai Tiburon
1) Plusy:
Zalet jest naprawdę wiele. Co może niektórych zaskoczy, Hyundai jest naprawdę trwały, komfortowy. Jest to wysokiej jakości auto.
Świetne jest też całe zaplecze części zarówno seryjnych jak i tuningowych po bardzo niskich cenach w porównaniu do podobnego sprzętu dedykowanego do BMW czy Audi. Wynika to stąd, że Tuscani jest w Korei autem kultowym, cieszy się również niesamowitą popularnością w USA, dlatego takie uznane koreańskie, japońskie firmy tuningowe jak HKS, Injen, itd. nie przeszły obojętnie koło tematu i oferują swoje produkty właśnie do tego auta. Podsumowując asortyment jest naprawdę spory.
Samochód poza tym jest komfortowy, gazowe amortyzatory świetnie wybierają wszystkie nierówności. Auto jest szerokie, kierowca i pasażer nie mogą narzekać na brak miejsca, a sportowe, skórzane fotele są wygodne i dobrze trzymają na zakrętach. Również bagażnik jest bardzo pojemny. Nie mam pojęcia ile ma cm3 ale nie zdarzyła mi się jeszcze sytuacja, w której wybierając się we dwójkę na wyjazd musiałbym jako przestrzeń ładowną użyć tylnej kanapy.
Przekręcenie kluczyka, pobudzenie do życia V6 rozpoczyna piękny koncert symfoniczny tego silnika, który pobrzmiewa w tle i wiernie towarzyszy kierowcy podczas jazdy. Jednak nie jest to melodia natrętna ani uciążliwa przy dłuższym słuchaniu.
Silnik ma moc 172 KM, szybko wkręca się na obroty i osiąga maksymalny moment obrotowy czyli 245 Nm, czego by się nie powstydził niejeden diesel. Jego kultura pracy przypomina Hondę, tzn. lubi wysokie obroty. 6 biegowa skrzynia pozwala na utrzymanie maksymalnego przyspieszenia do końca licznika, podczas gdy rywalizujące auta już dawno dostały po drodze zadyszki. Moc jest wystarczająca aby z powodzeniem wygrać na światłach z każdą normalną wersją seryjnego auta lub z pseudo ztuningowanymi autami, którym wielkie zderzaki, dudniące wydechy i naklejka „Turbo” na tylnej klapie mają dodawać 30% mocy.
Do sposobu prowadzenia nie mam żadnych zastrzeżeń. Układ kierowniczy stawia opór jak przystało na sportowe auto. Tiburon jest również dobrze wyważony, jeśli podróżują nim dwie osoby. W takiej konfiguracji auto trzyma się świetnie drogi, nie ucieka na zakrętach. Podczas gdy przeładowanie go bagażami czy też przejażdżki w 4 czy 5 osób to już inna sprawa. W takich sytuacjach Tiburon lubi spłatać figla i na zakrętach ujawnia się jego nadsterowność, którą czasem ciężko opanować.
Kolejną ważną zaletą tego auta jest jego nietuzinkowość. Ciężko pomylić to auto z innym, co mi się raz przydarzyło z Passatem, gdy próbowałem dostać się, jak się później okazało, do nie swojego auta. Hyundai Tiburon cieszy się zainteresowaniem innych kierowców oraz przechodniów. Jego prezencja jest na tyle okazała, że nie wtajemniczeni myślą, że jest to rasowy sportowy samochód o cenie 3-4 krotnie wyższej i o mocy paru set KM. W tym samochodzie ciężko pozostać anonimowym, ludzie pokazują go na światłach palcami, kierowcy w innych autach „gimnastykują” się we wstecznych lub bocznych lusterkach próbując dociec co to za marka. Za tak niewielką sumę masz okazję poczuć się jak gwiazda TV.
2) Wady:
Co do wad, to tylna półka trochę trzeszczy!
A tak na poważnie, to na wstępie wspominałem o moich poglądach dotyczących wożenia na tylniej kanapie powietrza, zasadności płacenia (chodziło mi o paliwo) za niewykorzystaną na co dzień przestrzeń.
Gdy stoję na stacji i obliczam spalanie mojego auta w mieście – 15l /100 Km, a kierowca tankujący z dystrybutora obok swojego 7 osobowego monstrualnego SUV-a cieszy się, że spalił mu on tylko 10l oleju napędowego na 100 Km, myślę sobie w duchu „ale ja byłem naiwny…”
Niestety za wszystko co wyjątkowe trzeba słono płacić
Kolejną niejako wadą Tiburona jest jego moc. Przy takiej aparycji liczba 172 KM nie brzmi zbyt poważnie. Auto potencjalnie wygląda na dużo mocniejsze niż jest w rzeczywistości.
Hyundai Tiburon
Twardooo
Hyundai Tiburon
minusów nie ma ;p
a plusy to napewno wygoda, bezpieczenstwo,sylwetka to jeden wielki plus i ogolnie moge tak bez końca bo kocham ten samochód i jest świetny
Hyundai Tiburon
Plusy mogłbym wymieniać i wymieniać,a jeśli chodzi o minusy to troszke na początku przeraziło mnie spalanie.