Prowadzi się w porównaniu do VL 1500 jak rowerek. Lekko ,łatwo i przyjemnie.Skrzynka - 4 biegi - mało mieszania, duża frajda. Moment napędowy za wszelką cenę chce zepchnąć z siodełka, niezależnie od wpiętego biegu. Bardzo to lubię:-).Napęd na wał kardana, bezobsługowy. Minus - jak to w intruderach, hamulce, ale nie są tragiczne.
ładnie się zbiera,wygodny-szczególnie po zamontowaniu spacerówek,nie pali zbyt dużo a minusy-hmm-dość duże wibracje z pieca ale co tam,i dość pracochłonna synchronizacja gaźniorów
Suzuki Intruder 1400
Prowadzi się w porównaniu do VL 1500 jak rowerek. Lekko ,łatwo i przyjemnie.Skrzynka - 4 biegi - mało mieszania, duża frajda. Moment napędowy za wszelką cenę chce zepchnąć z siodełka, niezależnie od wpiętego biegu. Bardzo to lubię:-).Napęd na wał kardana, bezobsługowy. Minus - jak to w intruderach, hamulce, ale nie są tragiczne.
Suzuki Intruder 1400
jedyny minus szybko zuzywajace sie kloscki hamulcowe i brak 6-ego biegu;)
Suzuki Intruder 1400
ładnie się zbiera,wygodny-szczególnie po zamontowaniu spacerówek,nie pali zbyt dużo a minusy-hmm-dość duże wibracje z pieca ale co tam,i dość pracochłonna synchronizacja gaźniorów
Suzuki Intruder 1400
+ elastyczny silnik (duży moment)
+ wygodna pozycja kierowcy
+ robi duży hałas;)
+ mało pali przy spokojnej jeździe, nawet raz mi się udało
- słabe hamulce
- niewygodna kanapa pasażera
- opona tylna nie wytrzymuje więcej niż 3 tys km
- wywrotny po 6 piwie
Suzuki Intruder 1400
+wał Kardana
+skrzynia 4 biegowa
+chłodnica oleju
+chłodzony powietrzem
+wygodne kanapy
+niezapomniane przyjemnosci z jazdy
-zupełny brak
Suzuki Intruder 1400
Widzę same plusy, na minusy przyjdzie czas
Suzuki Intruder 1400
+ potężny moment obrotowy
+ zwraca na siebie uwagę
+ ładna sylwetka
+ motor dla twardzieli :)
- mało skuteczne hamulce
- trudność pokonywania zakrętów
- mały zbiornik