Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
2005 r.
Ruda Śląska/Barca
998 cm3
150 KM
3.00 s
A no tak jak obiecałem Toyowi kupiłem w końcu sporta. Sporta niezwykłego. Żadna tam japońszczyzna. Kawał porządnej włoskiej roboty. Co do charrrakteru tego motocykla to nazwę 999 obróćcie o 180 stopni! Dziecię diabła:)
Wydech Termigoni. Jest to wersja R, więc limitowana wersja. Mój jest 245 motocyklem jaki opuścił fabrykę.
2 cylindry (a co R4 kupie??) 4 zawory na cylinder. No i niesamowity Testastretta Desmodromi:)
Ohlins... i wszystko jasne
1. Ustawka na latanie z kumplami. Jak wracaliśmy trafiło się oberwanie chmury. Powerslide na każdym łuku, zakręcie, nawrocie, prostej. Po prostu masakra!
2. Nauka śmigania na jednym kole... i ten strach ile kosztuje lakier i owiewki do Księcia.
Ciągle Yamaha Road Star Warrior1700
IN PLUS:
-Bardzo pewne prowadzenie
-Rewelacyjny silnik pomimo połowy cylindrów konkurentów daje rade z nowymi R1 ZX10 czy GSXR1000
-Jak przepałujesz to możesz liczyć na miodzio cheble.
-Zawsze wzbudza zainteresowanie
-Kurew*** głośny a co za tym idzie bezpieczny.
IN MINUS:
-Koszty utrzymania
-Utrudniony serwis
-Pożeracz opon
-150-200 kilometrów dziennie to MAX! potem idzie sie tylko nabawić hemoroidów.
Nauczyłem się panować nad nim i jeździć nim w miarę spokojnie i rozważnie. Co wcale nie jest proste.