Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1994 r.
Warszawa
1100 cm3
150 KM
2.80 s
Witam. Oto moje spełnione marzenie :) Duży zygzak, zwany tez mecenasem z powodu ze jednym z nich jeździł śp. już mecenas Edward Wende. Przemciu Saleta tez takiego miał :) Czyli moto do szpanu i wyrywania lasek :) A tak poważnie to duży motocykl do jazdy turystycznej i sportowej ale z rozsądkiem. Jest szybki i ciężki. Waga około 270 kg przeszkadza tylko przy manewrowaniu z użyciem tylko siły własnych mięśni. Podczas jazdy nie czuje się jej. Wręcz przeciwnie, jest zbawienna przy szybkiej jeździe, gdyż motocykl świetnie trzyma się drogi i jest stabilny przy każdej prędkości. Ważę 70 kg i sam go stawiam na centralą podstawkę. Motocykl świetny do jazdy. 150 km. co prawda prowokuje do szybkiej jazdy ale można mu to wybaczyć spalaniem które nie przekracza 6L przy prędkościach do 200 km/h :)
Białe zegary :) podświetlone na czerwono :)
To nie był mój pomysł wiec bez śmiechu proszę :)
16 V :)
W pełni regulowane przód i tył :)
Weekend po Mazowszu i przejechane nim ponad 550 km. Później go kupiłem bo tęskniłem za nim :)
Nie dać się zabić ;)
+ duży
+ mocny
+ nie rdzewieje ( dużo plastiku i aluminium) :)
+ można wyrywać laski :)
+ mało pali
+ kultowy motocykl
+ przez 6 lat najszybszy motocykl świata od 1990 do 1996
+ ma licznik wyskalowany do 320 :)
- wysoka cena zakupu
220 km/h w Warszawie w Alejach Jerozolimskich było pusto i tak jakoś wyszło :) Jak na razie mój rekord który uszanuje w tym sezonie.
Moje maleństwo opisane W Świecie Motocykli. NR.12 (158) z Grudnia 2006 roku. Tekst Paweł Boruta, Zdjęcia Krzysztof Wydrzycki[*]
Właśnie spełniło się moje marzenie :)
Teraz brata, ja szukam następcy.