Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
2007 r.
Kórnik
250 cm3
14 KM
0.00 s
Ta MZ'tka została kupiona "na części" do drugiej, o model starszej którą swego czasu zajmował się mój dziadek. Po 6 latach, które spędziła w garażu zrobiło mi się jej żal i postanowiłem się nią zająć i tak też się stało. Zaczęło się tradycyjnie - rozebranie wszystkiego do najdrobniejszej śrubki. Później piaskowanie, drobne prace ślusarko - blacharskie, kompletowanie części, malowanie, szparunki, chromowanie, centrowanie kół i składanie wszystkiego do kupy.
Nie rozpoławiany w czasie remontu, zdjęty tylko cylinder z głowicą, czyszczenie skrzyni korbowej. Prądnica w dobrym stanie, przeczyszczenie wirnika oraz nowe szczotki. Po złożeniu do kupy lekkie odświeżenie całości poprzez delikatną polerkę.
Wszystkie amortyzatory po regeneracji oraz nowy chrom.
Pierwsza już odbyta - pierwszy raz postanowiłem opuścić granicę mojej ulicy żeby pojechać zrobić kilka zdjęć, ujechałem 4 km i rozsypało się sprzęgło - spadło ze stożka albo docisk się rozpadł, jeszcze nie rozbierałem z braku czasu. Ale pierwsze holowanie już zaliczone takę w normie :)
Utrzymać w stanie przydatności do użycia i ocalić od zapomnienia.
Plusów jest wiele, np.:
-jest moja
-rzadka wersja (chrom na baku)
-dźwięk i zapach spalin dwusuwu :)
- i wiele wiele innych, ten motocykl po prostu ma duszę...
Minusów póki co nie ma i już raczej nie będzie, nawet jak Jaskóła postanowi się zepsuć, to ma do tego pełne prawo :)
W moim garażu obok czarnego Iża stoi piękna czerwona Jaskółka :)
Dużo by mówić...