Dodane przez: RideRGamma Moje Suzuki odmówiło posłuszeństwa, ponad 5 miesięcy temu. Jadąc rano do szkoły nagle straciło moc i silnik zgasł. W garażu okazało się, że na tłoku nie było jednego pierścienia, a drugi był do połowy ułamany i wygięty. W głowicę powbijały się odłamki tło