Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1997 r.
Wałbrzych
1600 cm3
102 KM
148 Nm
11.00 s
Swojego Audi szukałem długo, bo aż miesiąc. Początkowo byłem nastawiony tylko i wyłącznie na 1.8T. Po moich wcześniejszych perypetiach z Peugeotem 206 1.9D (70KM) zapragnąłem czegoś szybkiego, mniej pierdzącego. Wiadomo, szukanie używanego auta w dobrym stanie nie jest rzeczą prostą, szczególnie w naszym kraju. O ile klikanie na otomoto.pl czy moto.allegro.pl było czystą przyjemnością, tak po setkach godzin spędzonych przed kompem i szukaniem co lepszych egzemplarzy wszystko stało sie katorgą - podobnie jak pierwszy wyjazd po upatrzone auto. Sprzedawca z komisu jak zwykle naobiecywał gruszek na wierzbie. Auto przedstawił tak, że nawet mając dać za nie 50.000zl – zgodziłbym się. Niestety, wyjazd był totalnym niewypałem. 1200km w obie strony pociągiem. Kupa nerwów, stracony czas i pieniądze. Dobrze, że obyło się bez ofiar... Byłem juz zdesperowany. Zawsze marzyłem o Audi, chciałem spełnić swoje marzenie, a wówczas, kiedy byłem bez auta, nie mogłem nic zrobić aby znaleźć cos dla siebie. Postanowiłem za namową ojca zobaczyć jedno ogłoszenie, które znalazł mój brat. Piękne zdjęcia, auto, można by rzec, w stanie idealnym. Pięknie wyczyszczone, odpicowane na błysk. Ale... silnik 1.6, najmniej pożądany przeze mnie. Przemogłem się jednak dzięki wielu dobrym rzeczom jakie usłyszałem od swojego Staruszka nt. tych silników w Audicach czy Skodach. Na temat ich żywotności, całkiem niezłych osiągach na drodze, etc. Sprzedawca, facet który sprowadza auta z Niemiec i sprzedaje, jak zwykle oh-y i ah-y o aucie walił. Postanowiliśmy. Pojechaliśmy. Kolejne kilometry pociągiem (tym razem 400). Byliśmy gotowi brać ten egzemplarz nawet jeśli był po dachowaniu i z silnikiem od kosiarki, taka desperacja Jak otworzyły się drzwi garażu, w którym stała, wiedziałem, że będzie moja. Wystarczył jeden rzut okiem. Lakier w idealnym stanie, jak z salonu. Wnętrze prześlicznie wyczyszczone, pachnące nowością, a przecież było to 10-letnie auto! Silnik wypucowany na błysk. Ideał. Pierwsza jazda dała do myślenia. Druga jazda była już znacznie dłuższa. Bo prowadziła autostradą do nowego domu dla mojej Audi A3.
Styling.
Seryjne.
Seryjne.
Seryjne.
- Radio Audi Chorus
- Subwoofer Nokia
- Każdy zlot klubu A3-Club.Net!
Niestety nie zrealizowane, bo auto zostało sprzedane:
- alufelgi 18''
- przyciemnienie szyb
- czerwone led’y na Tyl
+ wnętrze
+ atrakcyjny wygląd
+ jakość materiałów
+ solidność wykonania
+ praktycznie bezawaryjność
+ wytrzymałość i żywotność silnika
+ wycieszenie pojazdu
+ kultura pracy silnika
+ skrzynia biegów
+ układ jezdny
+ ergonomia
+ kolor :)
- brak klimatyzacji
- rocznik
1. Spełnione marzenie o kupnie Audi.
2. Zorganizowanie wspólnie z przyjacielem dwóch ogólnopolskich zlotów Audi A3.
Audi A6 Kombi (Dubai Style)