Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1994 r.
I tak nie traficie
1400 cm3
103 KM
0.00 s
Kupiliśmy go 4 lata temu.Wybór padł na poldka,bo potrzebne było auto do jazdy i do transportu w gospodarstwie.Często zapinamy do niego przyczepkę i ładujemy do oporu.Do takiej eksploatacji szkoda kupować inne auto za większą kasę.Początkowo miał być zwykły 1,6 ale trafił się ten z pierwszej ręki bardzo zadbany i za rozsądną cenę.Jesteśmy z niego zadowoleni.
Jeżeli już tu zajrzałeś to wyraź swoją opinię na temat pojazdu(ale nie w postaci:"spoko poldek wpadnij do mnie").Na pewno się odwdzięczę.
Ehh przykro pisać,ale zakończył swój żywot.Był już mocno zużyty i skorodowany,jednak chodził jak strzała,poza tym,że powoli ubywał płyn chłodniczy.Mogliśmy tylko domyślać się co się dzieje.
26.07.11 wszystko stało się jasne.Poszła woda w olej.Po kalkulacji kosztów wyszło że koszty przewyższa jego wartość na złomie.W dodatku trafił się Polonez Caro plus na gazie za 900zł.Więc już następnego dnia kupiliśmy następnego,a ten 28.07.11 poszedł na złom.Szkoda bo bardzo dobrze chodził i mimo wszystko miałem zamiar się nim zająć po zdaniu prawka.Nie zdążyłem.Co ciekawe nawet sam wjechał na lawetę po uprzednim spaleniu laczków,które założyliśmy tylko po to aby stał na kołach.
Szkoda,ale może kiedyś zawita u mnie podobny.
Trudno to nazwać tuningiem,ale poprzedni właściciel przy zakupie zażyczył sobie kilka drobiazgów z dodatkowego wyposażenia,a więc:
-przednie fotele z pompowanym oparciem
-fotele,kanapa i boczki drzwi czarno czerwone
-lotka na tylnej klapie(później przemalowana pod kolor karoserii)
-pas odblaskowy na tylnej klapie
-alufelgi(klasyk FSO)
-plastikowe progi
Jednostka z Rovera.Ma trochę ponad 140000km przebiegu.Nie bierze oleju i chodzi bardzo dobrze.W przeciwieństwie do polskiego silnika potrafi nieźle bujnąć to auto.Nie jeden już poległ przy próbie wyprzedzania.
Seryjne tylko fotele kanapa i boczki drzwi czarno czerwone.
Seryjne dobrze się spisuje.
Jakiś kaseciak Yamahy.W przyszłości planuję zmianę.
Jak jechaliśmy do Kielc na AgroTech Ok 130km/h na trasie.Więcej tata się bał bo most nie jest w najlepszym stanie.
Eksploatować jak najdłużej.Jeżeli wytrzyma aż zrobię prawko,to go przejmę,odremontuję i będę jeździł na zloty.
+tani w eksploatacji
+duża dostępność części
+małe spalanie
+niezła dynamika
+moc
-wyjący most
Nie jeden w hondzie czy oplu wymiękł przy próbie wyprzedzania.
Wielu rzeczach..