Ford Cougar 1999r

• Rocznik

  1999 r.

• Właściciel

  Jachtu

• Kategoria

  Seryjne

• Lokalizacja

  Łódź

• Pojemność

  2544 cm³

• Moc

  170 KM

• Max. moment obrotowy

  220 Nm

• Przysp. 0-100 km/h

  8.60 s

• Opis

  srebrne cudo
  2,5 V6, napęd na przód, LPG sekwencyjne;
  spalanie w mieście 12-16L, w trasie 8-12L w zależności od humoru kierowcy :)
  
  zapraszam na xplorig.webd.pl

• Silnik

  seryjne 2544ccm, 170KM, 220Nm; filtr K&N, świece Motrocraft, kable NGK,
  płyny i oleje Valvoline
  olej silnikowy SuperSyn 5W40

• Wnętrze

  Skóra wentylowana, siedzenia elektryczne podgrzewane, ABS, TCS, klimatronik, CB-Radio :)

• Zawieszenie

  fabryczne - sztywne, wytrzymałe (prócz gum), ogólnie bez zarzutu
  hamulce ATE
  opony 205/55 ZR16 (fabryczne 215/50 R16, ale nie do dostania...)

• Car Audio

  fabryczne Ford 6000 (kaseciak) + fabrycznie zamontowana i zabudowana zmieniarka na 6CD, głośniki fabryczne

• Perspektywy

  felgi 17" Wolfrace + opony 225/45 R17
  xenon + LED
  oryginalna delikatna lotka na bagażnik
  hamulce EBC Ultimax + klocki GreenStuff
  2 kominy z tyłu, ale tylko w celach czysto wizualnych (ŻADNEGO BUCZENIA!!!)

• Plusy i minusy pojazdu

  + cena
  + jakość
  + wyposażenie
  + świetny niepowtarzalny i ponadczasowy wygląd
  + części od mondeo ST (ogólnie dostępne)
  + przyspieszenie, elastyczność itd.
  + komfort, wygoda, poziom hałasu wewnątrz - "0", na zewnątrz delikatny pomruk widlaka
  + silnik bardzo wytrzymały i nie wyżyłowany jak np. japońskie wiertarki - przy przebiegu 160tys km. zero oznak zużycia, nie bierze oleju, olej nawet przed wymianą jest jeszcze czyściutki
  ...
  
  - stosunkowo drogie części (cieżkie, duże i mocne auto, więc nie ma się co dziwić)
  - blacha forda, o którą trzeba dbać od początku (mycie, wosk, zabezpieczenie antykorozyjne), żeby długo służyła
  - małe usterki osprzętu silnika, które w prawie 10-letnim aucie mogą się zdarzać
  - dość szybko ściera przednie gumy

• Osiągnięcia

  8sek z kawałkiem do 100km
  na gazie 220 km/h, na benzynie 235 km/h

• Marzę o...

  na razie jeżdżę moim marzeniem :)
  
  następne, to zobaczymy, ale chodzi mi po głowie nowy Chevrolet Camaro, albo Mustang GT, ale to dopiero za 3-4 lata
  zobaczymy co życie przyniesie

Dodaj komentarz