Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1992 r.
Poznań
2792 cm3
174 KM
235 Nm
7.80 s
Moje drugie auto, sprowadzone przeze mnie w czerwcu 2004 roku z południa Niemiec, kupione od pierwszego właściciela z oryginalnym przebiegiem 150000km. Sprzedałem je, ponieważ było za mało komfortowe - kilka elektrycznych silniczków to nie jest dla mnie komfort, miał beznadziejne fotele przednie - nie mogłem wytrzymać na nich 300km bez bólu pleców - Kadett E miał o 6cm wyższe oparcia - wszystko na ten temat (mam 188cm wzrostu).
W momencie kupna miał dużo odprysków i rys na nadwoziu, maskę i klapę bagażnika (korozja) dałem do lakierowania, resztę uznałem za nieopłacalne.
Naprawdę ciężko było znaleźć egzemplarz w 100% oryginale.
Parę przemalowanych plastików, zmiana lokalizacji oznaczeń modelu lub nowe oznaczenia (od Audi). Felgi pomalowane na niby "Fantachrom", ale przez profesjonalny warsztat - błyszczało się to wtedy lepiej niż jakakolwiek seryjna felga.
Seryjny - wyjątkowo cichy.
Seryjne z przeróbkami dokonanymi własnoręcznie.
Seryjne jak na VR6 oczywiście.
Radio Kenwood z MP3 kupione w czerwcu 2004 za 139 Euro w niemieckim Media-Markt, wtedy to było coś (czytało też dyski RW). 4 głośniki seryjne (deska i przednie drzwi).
Nie było...
Raczej ich nie było - nie było to auto lubiane przeze mnie.
Stale się coś psuło - zawsze mogłem go uruchomić i jechać, ale generalnie był beznadziejnie awaryjny; horrendalne ceny części w ASO w porównaniu do innych modeli trójki (co prawda jako nowy kosztował 2 razy tyle co 1.4, ale to nie to samo co AMG), wymiana świec to koszmar (niewykonalna bez specjalnych narzędzi własnej roboty).
Zaletami były silnik, skrzynia biegów, zawieszenie, trakcja (miał EDS) i komputer pokładowy.
Najwyższa zanotowana prędkość 227 km/h,
105/60 i 8 punktów + 300zł,
114/50 i 10 punktów + 400 zł - oczywiście w ciągu jednego roku :(
Passacie W8 sedan z ręczną skrzynią biegów.