Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1990 r.
2000 cm3
112 KM
0.00 s
Tego Poloneza kupiłem praktycznie za cenę złomu, później ożywiłem go...z dnia na dzień był coraz lepszy...
To był pierwszy mój samochód którym każda jazda tak bardzo cieszyła i dawała tyle niezapomnianej frajdy którą na zawsze będę wspominał...
Wizualnie...Polonez jak każdy inny...tajemnica była pod maską :D
2.0 DOHC z Fiata Argenty, skrzynia początkowo automat, później manual :D
Początkowo całość z Fiata Argenty...później Polonezowskie
Każda podróż tym autem była przygodą i na zawsze pozostanie miłym wspomnieniem...
Były....ale finanse nie pozwalały na utrzymywanie dwóch aut i byłem zmuszony z bólem serca sprzedać ten skarb polskiej motoryzacji... :/
+nauczyciel pokory i szacunku do Poloneza wśród kierowców dużo młodszych aut, to był największy plus :)
Zdziwione miny panów i ich panienek w dużo nowszych autach...
tym aby moje finanse pozwalały na zbudowanie i utrzymanie jakiegoś 125p z DOHC na pokładzie...