facebook
System PJ
to 129 373 pojazdów na 669 425 fotkach
logowanie pamiętaj mnie zapomniałem hasła

Peugeot 306 2000r

Oglądano już 6007 razy
Zobacz także: Opinie kierowców o Peugeot 306 »
  • Rocznik

    2000 r.

  • Właściciel

    j4s2c2vr

  • Kategoria

    Seryjne

  • Lokalizacja

    Piaseczno

  • Pojemność

    1761 cm3

  • Moc

    110 KM

  • Przysp. 0-100 km/h

    0.00 s

  • Opis

    http://www.306team.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=1141





  • Tuning

    A co to znaczy ?? :P



  • Silnik

    1.8 16v XU7JP Pierwsze wrazenia jak najbardziej pozytywne:D Ma LPG sekwencyjny zainstalowany. Nie widze roznicy w osiagach w porownaniu z benzynka, wiec po co przeplacac??:) Wiem, ze ma swoich zwolennikow i przeciwnikow.Ja dostalem juz w komplecie, wiec nie musialem inwestowac :P
    Ogolnie jestem baaardzo zadowolony. Nie zawiodl mnie jeszcze ani razu... i ladnie sie zbiera kiedy go poprosze :]



  • Wnętrze

    Milutkie i przytulne. Ciemna tapicerka, niestety troche szybko sie brudzi :( Skóra na kierownicy. Szyby i lusterka el., klima, 4 jaski. Ogolnie to chcialoby sie tam zamieszkac...:)

    Przymierzam sie do przyciemnienia szybek tylnych.
    Chcialbym tez fotele i boczki zmienic na skorzane.

    Wlasnie doszlo Navi:]




  • Zawieszenie

    Seryjne, obnizone, utwardzone...
    Jak to w XS-ach :]
    Przod: jeszcze seria+alu-rozporka.
    W planach B6.
    Tył: belka jak nowka+amorki KoniSport regulowane.

    Na lato felgi 15" Peugeota z oponami BFGoodRich G-force.

    Na zimę biala stal --> 14" Fulda i Semperit.



  • Car Audio

    Radio JVC+4 glosniczki seryjne. Te w polce z tylu odlaczylem, opcja w radyjku... jakos tak lepiej brzmi =P Mysle, ze na wiosne zaczna sie przerobki Car Audio :P Narazie jego obecnosc mi wystarcza, poza tym mam inne rzeczy do zrobienia w pierwszej kolejnosci...:) CB juz jest :] i dawno na siebie zarobilo :P




  • Pamiętna podróż/przygoda

    Tak sie zaczelo:

    "Moja historia dotyczaca Puga przedstawia sie nastepujaco:

    Mialem ochote kupic autko... Myslalem juz o tym w zeszlym roku, ale jakos tak sie zebrac nie moglem. Od poczatku bylem nastawiony na Hondziawke... wiadomo CIVIC.
    Poprostu mi sie podobala, no i dobre opinie slyszalem. Ale jak ostatnio doszlo do konkretow, to okazalo sie, ze za kase jaka chce przeznaczyc na zakup, to same strucle juz sprowadzaja... no i1,4... No i jakos na drogach sie od nich zaroilo... wiec zrobilem duze BEE na ten model w ogloszeniach... Wpadl mi w oko Rover 2xx w wersji 3drzwiowej... bardzo zgrabny i swietne parametry, przy duzo nizszej cenie, ale nim sie zdecydowalem dowiedzialem sie, ze nadal sa trudno dostepne czesci i sruby maja inny gwint... itd. wiec Rover odpadl. Podobaly mi sie tez Colty, ale za stare byly niestety, a nie chcialem juz starego samochodu, tylko w miare nowy i nowoczesny:)
    I kiedy juz zrezygnowany przegladalem allegro, zobaczylem moja przyszla zabke:)
    Odrazu sie zakochalem... Prosilem ojca, zeby pojechal ze mna obejrzec, ale jeczal tylko, ze daleko (100km) i to i smo i wogole to po co mi samochod...
    Pogadalem wiec z kumplem, ktory ma conieco pojecia o samochodach i niejednego handlarza-oszusta zdemaskowal i dokoptowalem drugiego kolesia, ktory w holandii i w niemczech ma firme tunningowa, a on zaprosil jeszcze swojego kumpla...
    I tak oto udalismy sie w wesola wycieczke, do oddalonej o 100km miesciny na rekonesans. Zasowalismy Favoritka w 4 osoby, ale dawala rade ostro:)
    Pogoda niestety nie dopisala, ale rozgrzawala nas dobra muzyczka i atmosfera w czasie wycieczki. Nawet deszczyk mocno nie przeszkadzal:) A mi nie przeszkadzalo to, ze mialem wtedy 39 stopni goraczki:P
    Wlasciciel sie troche wystrachal chyba jak zobaczyl nas czterech... jakichs typow z pod ciemnej gwiazdy... (A to jak mniej wiecej wygladalismy: Ja w bojowkach, czapka z daszkiem i gustowna czacha na srodku, portfel na lancuchu, jeden z kolesi w czarnym dlugim plaszczu i ciemne okularki, kolejny w skorze i glanach, wytarte dzinsy i okularki ciemne, ostatni w miare normalnie, no ale jak sie zadaje z takimi trzema, to normalny nie jest napewno, poza tym robi dziwne miny:P ) Jak Panowie zaczeli ogladac autko z kazdej strony i robic dziwne miny, to chyba juz zaczal panikowac na maksa i myslal czy wroci na piechote, czy autem...
    Autko obejrzelismy, przejechalem sie tez... moje uczucie zostalo potwierdzone... juz kochalem ten woz.
    Po powrocie do domku, gdy emocje opadly... zaczalem obmyslac plan jak najszybciej wyjac odpowiednia gotowke z banku... Rowno tydzien pozniej, gdy mialem juz kaske pojechalismy w tym samym skladzie po samochod...
    Wycieczka byla rownie udana jak poprzednio i pogoda lepsza, a ja juz nie mialem goraczki, tylko lepetyna bolala jeszcze. Ze sprzedajacym umowilem sie pod ASO Pugowskim. Panowie mechaniory, ogladali go z kazdej strony przez ok. 3,5h... potem mi wyspiewali wszystko... co bee, co cacy... i ile ew. bedzie kosztowalo.
    Uzbrojony w nowe argumenty potargowalem sie jeszcze troche, pod delikatnym naciskiem i przedstawionymi faktami udalo sie wycisnac co bylo z autkiem nie tak jeszcze... Niebawem spisywalem juz umowe:)
    Droga do domu byla o wiele krotsza... Jadac sobie tak, po calym dniu... czulem juz jak autko sie do mnie dopasowuje, a ja do niego... to bylo to! Do tego odpowiednia muza i szosa przede mna... Gaz do dechy i nic oprocz przyjemnosci z jazdy! Pelna symbioza
    Autko kupowalem 6 marca 2007 roku. Mimo, ze do tej pory jeszcze niewiele przejechalem jakies 18kkm, to mysle, ze autko na dluzej u mnie zagosci.
    Ciesze sie bardzo, ze trafilem na moja "zabe" i nie kupilem czegos innego;)
    Autko wymaga jeszcze dopieszczenia, bo po kobiecie, ktora nim poprzednio jezdzila bylo bardzo zaniedbane:/ Ale, to tylko kwestia czasu jak wroci do swej naturalnej formy:)

    Kurde, ale mi przydlugie opowiadanko wyszlo:P

    "
    :]



  • Perspektywy

    W najblizsza sobote wydech bedzie zrobiony.
    Pozniej musze pokleic zdeerzaczek, bo troche juz mu sie oberwalo:/
    Przednie zawieszenie.


    Nie wiem kiedy:
    Grafika na boki.
    Kola 17"
    Pewnie CA mnie wciagnie i bedzie ewoluowalo:]





  • Plusy i minusy pojazdu

    Plusy:
    Tu mialbym duzo do pisania... musze sie zastanowic.



    Minusy:
    Z takich, ktore wydaja mi sie istotne, to duzy promien skretu:( Ciezko sie nim manewruje w ciasnych miejscach. Ale jest do zrobienia, podnosi umiejetnosci :]

    Nadal brakuje mi skory w srodku :]


  • Marzę o...

    http://www.felgi-opony.com/felgi/aluminiowe/O_Z_Racing/O_Z_Racing_SUPERTURISMO_WRC_7_0x17_4x108,5,3316,2_7_33.html


    :]




Dodaj komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Losowe pojazdy

  • Kinroad XT50Q KING
  • Suzuki SV 650s
  • Gilera DNA
  • Barton Fighter
  • Yamaha Aerox 50
  • Honda CBR 600

Co robią kierowcy na PJ