Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1994 r.
2199 cm3
150 KM
210 Nm
0.00 s
E220CE, całkowita seria, w stanie, w jakim fabryka go wypuściła - i tak już pozostanie. 100% Mercedes-Benz, 100% niemieckich części, nie skażony chińszczyzną. Priorytetem w moim przypadku nie była moc, skóra, czerń, a raczej dostojna, klasyczna, i ponadczasowa linia oraz stan techniczny. W tym przypadku - moim skromnym zdaniem - fabryki nie trzeba poprawiać, nie ten klimat. Za te pieniądze mógłbym kupić roczną, pachnącą fabryką Dacie Logan. Jednak marzenia okazały się silniejsze. Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach, sporej dozie desperacji i paru wyrzeczeniach, mam to o czym nieśmiało marzyłem od dawna.
Z dodatków: podajniki pasów bezp., czujnik zapięcia pasów, 2x airbag, el. szyberdach, el. antena, el. lusterka, el. szyby 4x, podgrzewane fotele, klima 2-strefowa, 2 podłokietniki, szyby atermiczne, tylna roleta i mnóstwo patentów pneumatycznych, jak to w starszych Mercach. Naturalnie automat z 2 trybami jazdy (Celowy wybór, manuale z tych roczników bywają krytykowane za brak precyzji, niektóre wersje posiadają odwrotny układ - jedynka "w doł", dwójka "do góry" itd.). Z wystroju to drzewo orzechowe (prawdziwe, nie plastikowa imitacja). Zbiornik paliwa 90 litrów (jedna z opcji, zamówiona fabrycznie).
Seria, klasyka, oryginał. Nieskażony i taki pozostanie. Zrobiona kompleksowa konserwacja podwozia.
Seria, M111, kompromis między ekonomią eksploatacji, osiągami i komfortem. W 1994 była to najnowsza dostępna konstrukcja, stosowana przez MB bez zmian w późniejszych modelach.
Seria, doskonale zharmonizowana: ciemna tapicerka w idealnym stanie, drzewo orzechowe.
Fabrycznie obniżony (element pakietu Sportline)
Standard dla Mercedesa z tych lat: Becker Europa z automatyczną anteną, a jakżeby inaczej. I ten szum wiatru przy otwartych szybach, zapach włosów dziewczyny obok ;-)
Pierwsza podróż po zakupie, czyli 1000 km powrotu do domu. Po przyjeździe nie miałem dosyć i siłą mnie wyganiali z garażu.
Rzecz względna. Na pewno system ogrzewania tylnej szyby i znany wszystkim posiadaczom CE problem rozwarstwiania
Rzecz nieistotna
...o zachowaniu tego samochodu w takim stanie, w jakim on się teraz znajduje. No i oczywiście o w126 560SEC :-) I o tym, żeby nasze drogi spełniały w końcu światowe standardy pod względem czystości i bezpieczeństwa