Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1997 r.
Otwock
1400 cm3
69 KM
108 Nm
12.00 s
Uniacz, którego mieliśmy od nowości od 1997 roku, miał jeszcze czarne blachy. Został sprzedany w dniu 26.03.2011 roku za 500 zł koledze mojego taty, który robi mu mały remont i będzie jeszcze z niego autko :) Przejechaliśmy nim 199 970 kilometrów i nigdy nie stanął w trasie. Miał niesamowity silnik o pojemności 1.4 litra, który miał takie odejście że nie widziałem podobnego... jednak Włosi potrafią :) Na nim doszkalałem swoje umiejętności za kierownicą od przeszło 8 lat (nauczyłem się jeździc na Maluchu :D) i dzięki niemu czuję się pewnie za kierownicą. Trochę żal było się z nim rozstac, ale odkąd kupiliśmy Lanosa stał cały czas na dworze i sparciał ;/ A jeszcze większa szkoda było go oddac na złom ze względu na silnik więc został sprzedany znajomemu :) Przynajmniej wiemy co się z nim dzieje tam u niego.
Nic w nim nie było tuningowanego, no może BIG końcówka rury wydechowej którą nam dali mechanicy gdy wymienialimy tłumik :D
Bajka :) Nie widziałem żeby tak się zbierało 1.4. Setkę miał w 12 sekund, a wycisnął 180 km/h. Z miejsca miał takie odejście że Lanos 1.6, a nawet Toyota Verso 2.0 D4-D się chowali. Miał ten włoski temperament :) Nie brał ani kropli oleju i nie psuł się szczególnie. Chodźby dla niego nie warto było oddawac Uniaka na złom :) Ale też się bardzo zalewał i przy każdej kałuży Uniak gasł, a skrzynia tak ciężko chodziła, że wsteczny musiałem wrzucac dwoma rękami :) Cóż, tak to jest z biegiem czasu....
Niby nieduże a jednak wielkie. Mieściliśmy się kiedyś tu w 4 osoby na wakacje, nie wiem jak, teraz do Verso się ledwo mieścimy :D:D Wygodne fotele z niebieską tapicerką której nigdy nie ujrzałem bo po kupnie zostały założone pokrowce które przez 13 lat nawet się nie podarły :) Bagażnik mieścił 270 l bagażu co jest wynikiem dobrym jak na tą długośc. Kanapa się składała i po jej złożeniu Uno stawało się bagażówką :) Ogółem przestronne i przytulne, pięciu chłopa wejdzie :D
W ostatnim czasie padł resor przedni prawy, ale tak to trzymało się nieźle przez te wszystkie lata :)
Uniak w serii nie miał radia, dokupiliśmy mu kaseciaka którego marki nie pamietam :) Teraz to byłoby radio z epoki ale grało do końca. W połączeniu z czterema wbudowanymi głośnikami pozwolało poczuc namiastkę dyskoteki :D
Oooooo było ich tyle że aż trudno zliczyć w koncu mamy ten samochód od nowości! No to co roku jeździliśmy nad morze we czwórkę i czasami z rowerami na dachu więc to różnie raz przejechał 700 km, raz 1000 km na jeden wyjazd :) Nigdy się nie popsuł w trasie a wycieczek dalekich miał baaardzo dużo :D
Gdybyśmy go nie sprzedali, to może zrobiłbym mu generalny remont nadwozia i byłaby to pamiątka rodzinna dla potomności :) Ale już sprzedane więc przepadło.
Plusy:
+pieciodzwiowy
+przestronne wnętrze
+dynamiczny silnik 1.4
+prosty w naprawie i budowie
+uniwersalny (można jechac na wczasy i do lasu po drzewo)
+bezawaryjny
+NASZ :D
Minusy:
-szybka korozja blach
-ciężko działająca kierownica i wajcha biegów
I tyle! Minusy są tylko dlatego, że ostatnie 6 lat żywota u nas spędził na dworze :)
-180 km/h
-przejechał z nami prawie 200000 km bez poważnych napraw :)
Unie 1.4 Turbo musi być super... :D
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA UNIACZKA NA PEWNO SIĘ ZREWANŻUJE!!! :D
-----------------------------------------------------
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
______________IIIIIIIIIIIII______________
_VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV_
__VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV__
___VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV___
____VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV____
_____VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV_____
______VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV______
_______VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV_______
________VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV________
_________VVVVVVVVVVVVVVVVVVV_________
__________VVVVVVVVVVVVVVVVV__________
___________VVVVVVVVVVVVVVV___________
____________VVVVVVVVVVVVV____________
_____________VVVVVVVVVVV_____________
______________VVVVVVVVV______________
_______________VVVVVVV_______________
________________VVVVV________________
_________________VVV_________________
__________________V__________________
___________________________________
piękne unko, wpadnij do mnie :)
Fajne autko, super silniczek ma 1.4 w uniaczu, jest elastyczny ;) 10/10
to były dobre auta z jedną zasadniczą wadą...brakiem zabezpieczenia przed korozją
hehe robocza furka, tez miałem mieć uno ale jakoś nie wyszło. pozdawiam
pamietam moj sasiad w 1997 skakal z radosci po zakupie takiego cacka.
Chwalil sie wszem i wobec ze jego uno ma ocynkowana blache...! tylko jakos dziwnym trafem jego auto szybciej zgniło od wtedy mojej nexi z tego samego
Bardzo ładny i zadbany ten Twój samochód oby tak dalej ! Pozdrawiam i zapraszam do mojej Vectry !:)
ładny fiacik.... widze ze dbasz o uniaka... pozdro i zapraszam do siebie