Warsztat Motocyklowy
|
Stelaż do skuta...
|
Witam, mam taki mały problem dotyczący rodziców... Chciałbym trochę postuntować na mojej rs... tylko chciałbym mieć stelaż żeby nie zjechać całego zadupka... Tylko jak przekonać do tego rodziców? Co mam powiedzieć? A jeśli będą się pytali do czego to służy? ;] Proszę o porady...
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Co do mocy to mam zamiar wstawić cyl 70 polini hand made... gaźnik 19 mm... nowy wał korbowy... Nowy silnik to raczej odpada...
I przy takiej zabawie wpierdoli tyle co cbr 600 :/ ty już lepiej sie nie udzielaj.Kolesia ledwo ma materiał pewnie na stelaż a ty mu jebiesz o silniku za jakieś 5oozł a jak by gdzieś sie rozjebał i była by na miejscu policja to już by chłopaszek sobie po stuncił w poprawczaku
Wstaw tam rotaxa 123 i wtedy możesz myśleć o jakiejś zabawie tym
Stelaż nie wystarczy musisz kupić większą zębatkę na tył zrobić klatke stelaż żeby go nie obić to nie jest takie proste założę stelaż pojeżdżę miesiąc i będe dobry jak Tony D rs 50 nie ma mocy do tego jest za ciężka
Jak ty kurwa możesz to kochać jak ty tylko sie filmików na ytb na oglądałeś nie wiem
Kurwa ale masz koleś problem idź do psychologa szkolnego on ci pomoże w 100%
A jak myślicie czy stelaż i ogólne robienie 50 na street'a to dobry pomysł ? Zafascynował mnie stunt i nie chcę czekać do 125 aż zacznę trenować...
Naściemniaj im że stelarz jest dla bezpieczeństwa i jak nie będzisz miał stelarzu to tym bardziej sobie coś połamiesz. ;D
Zwykle jak o tym zaczynam to jest a wiesz co sobie możesz zrobić? NOgi połamać ręce itp. Ja po prostu to kocham i tyle...
Powiedz wprost do czego to:P Dlaczego mieli by sie nie zgodzic? Przeciez to jest bezpieczniejsze niz jazda po ulicach