Warsztat Motocyklowy
|
WSK 125, wymiana tłoka, pierść
|
Witam wszystkich, mam małe pytanie.
Mam WSK 125 ma ona trochę lat ale jest. Mam zamiar wymienić tłok pierścienie i sworzeń. I tu powstaje pytanie, czy bez niczego mogę wymienić czy pasowało by zrobić szlif cylindra. WSK chyba nigdy nie była remontowana chociaż nie wiem ma przebieg ponad 14 tys.
Podaje link do zestawu który chciał bym zakupić i zmienić. Dodaje że chcę wymienić dlatego ze chyba pękły mi pierścienie a tak w ogóle to nic nie szkodzi wymienić.
http://allegro.pl/item1147507777_tlok_fabrycznie_nowy_kompletny_wsk_125.html
proszę o porady
pozdrawiam
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Powiem tak:
-trzeba kupić nowy tłok, najlepiej jakiejś lepszej produkcji + szlif cylindra,
zobacz też wał w jakim jest stanie itp.
po 14tyś przebiegu nie musisz zmieniać tłoka, chyba że jeździłeś bez oleju i przytarłeś go
i kolega nizej cie wprowadzil w blad bo kazdy tlok puchnie nawet najleprze przeciez to metal (na fize niechodzice czy co za huj ???) chinskie pucna nieruwnomiernie dlatego trzeba je odpowiednio przygotowac ale lepiej kupic orginal
nawet nie zakładaj tego czegoś co można nazwać tłokiem, jak coś to kup sobie prawdziwy fabryczny tłok z PRL-u i zrób od razu szlif, nie oszczędzaj pieniędzy dla WSK a ona CI się odwdzięczy :) tylko jak kupisz tłoka to przy oddawaniu do szlifu powiedz ze ten tłok to nie jest podróbka, bo na podróbki robią jak by to powiedzieć więcej luzu miedzy tłokiem a cylindrem ponieważ podróbki puchną a fabryczne nie :)