Warsztat Motocyklowy
|
wsk remoncik:D
|
Witam panowie, ostatnio coś mnie strzeliło jak popatrzałem na te wski na PJ
i pomyślałem ze sobie kupie i wyremontuje. I tak po dłuższym poszukiwaniu trafiła mi się wsk za 50 dyszek ale jest taki problem ze stała może z 10 lat i kopniak nie chodzi już nawet(no może max 2 cm) jutro jadę ją dokładniej oglądać. Dawno bawiłem się w naprawy motorów to mam pytanie po ile teraz części do wiesi chodzą? A co waszym zdaniem czy udało by się uratować cylinder? myślę ze wał jeszcze jakoś doprowadzę do porządku, tłok i pierścienie to nówki pozakładam.czekam na opinie i komentarze pozdro
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Po takim przestoju bez remontu się nie obejdzie. Miałem podobną przygodę z MZ
i wiem że nie warto prubować odpalić motor po takim przestoju. trzeba rozebrać silnik wyczyścić i wymienić niektóre części. Części do wski są tanie:) Pozdro i szerokości.
części do wsk są w miarę tanie ale moim zdaniem jak stała 10-lat nie odpalana to do wymiany łożyska na wale i symeryngi a cylinder jak mocno zardzewiały to szlif najlepiej zrobić chyba że jakiś odrdzewiacz lub WD-40 i spróbować poczyścić wski to są super sprzęty nie do zakatowania pozdro