Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1992 r.
Sztutowo
487 cm3
46 KM
6.00 s
Suzuki GS500 , rok 1992 .
Wersja standardowa , jedyne co było zmieniane to siedzonko , bo oryginalne było poniszczone , oraz silnik . Korba wyszła bokiem i trzeba było jechać po nowy .
Nie odbiegając zbytnio od tematu , pozdrawiam i polecam pana Sławka , z Wałcza , który zajmuje się tylko GSkami i to on uratował moje Suzuki .
Włożyłem w nie trochę serca i pieniążków , głównie w silnik oraz optykę (lakier) . Na chwilę obecną nie interesuje mnie zmiana na większą pojemność.
Podróż do Wejherowa , rozpieprzenie się wału korbowego . :)
W sumie to każda podróż z ukochaną lub z ekipą jest pamiętna .
Nigdy nie myślałem , że będę mieć kiedykolwiek pojemność większą niż 50 ccm . Nie rajcowało mnie to .
Zimą 2010 roku postanowiłem , że pójdę w ślady dziadka , emerytowanego motocyklisty i zakupię pierwszy w życiu jednoślad . Był nim http://polskajazda.pl/Motocykle/Honda/NSR-80/130627 .
Pierwsze gleby , próby wyprzedzania innych pojazdów , próba postawienia na koło .
Ogółem NSR służyła mi tylko do zabawy i myślałem , że jest to tylko przelotna zajawka . NSR stała około 1,5 roku w garażu , ponieważ przesadziłem zad na 4 koła od razu po zdaniu na kat B.
Wszystko zmieniło się gdy kolega pozwolił mi się dosiąść swojej nowo nabytej Bandytki . Pasja wróciła .
Niestety , nasze kochane państwo wprowadziło nowe zasady dotyczące egzaminów na prawo jazdy i byłem zmuszony kupić coś co mieści się w granicach A2 .
Po zdaniu prawka nie znalazłem żadnego egzemplarzu mieszczącego się w moim budżecie , ponieważ wykosztowałem się na auto .
Na spontana odwiedziłem pobliski komis motocyklowy .
Yamaha Xj600 , Virago , ZX10R , kilka quadów oraz...
...Suzuki GS500 .
Stało niechciane w komisie motocyklowym . Pamiętało jeszcze wiosnę sprzed dwóch lat.
Postanowiłem się nim zająć. Wiedziałem , że drzemie w nim moc i ma swój potencjał .
Nie żałowałem . Mimo paru poważnych usterek z poprzednim silnikiem nie postawiłem na nie kreski . Chociaż wielu mówiło , żebym sprzedał na części . Nie poddałem się . Oto rezultaty .
-9000 km zrobionych w sezonie
-2 mandaty
-1 wezwanie policji za zakłócanie ciszy nocnej
-prowadzenie moto przez 3 km z powodu braku wskaźnika paliwa
-wiele zlotów
-kilka sesji zdjęciowych z ukochaną , których nie powstydziłby się niejeden motocyklista
-zdziwienie osób myślących , że jest to Bandit , a w rzeczywistości zwykły GS . :)
Generalnie to chciałbym przelakierować silnik na czarno oraz sprawić sobie nowy wydech , nie wiem do końca jaki , więc nie pogardzę żadną radą .
+Spalanie
+Wygląd
+Dobrze wchodzi w zakręty .
+Zadbany silnik jest niedozarżnięcia
+Dźwięk z seryjnego wydechu jest bezcenny .
+Mimo swoich latek bardzo zadbany lakier
+Dość dobre osiągi jak na 46KM
- Na akumulatorze
Nowym kolektorze :F
Bandit , Hornet , CBR 600RR lub Kawa ZX6R