Malaguti F-10 50 1999r

• Rocznik

  1999 r.

• Właściciel

  hipolfs

• Kategoria

  Skutery

• Lokalizacja

  Kłodawa

• Pojemność

  70 cm³

• Przysp. 0-100 km/h

  9.00 s

• Tuning

  -biały amortyzator gazowo-olejowy z regulacją twardości Paioli
  
  -nawiercone dziurki w przednim górnym wlocie
  
  -grill
  
  -bad look
  
  -wygładzone tylne górne wloty
  
  -usunięta linia która przebiegała środkiem plastika
  
  -tylni błotnik nad kołem pokryty folią imitującą carbon
  w chwili obecny jest zdjęty
  
  -silnik w kolorze plastików
  
  -łysa kiera kolor czerwony
  
  -przerobione tylne lampy
  
  -biało-zielona pokrywa
  
  -tunel czarny mat
  
  -biało - zielona pokrywa wentylatora
  
  -biały wentylator
  
  -felgi czarny mat
  
  -przedni widelec oklejony folią carbon
  
  -zegary od gillery stalker
  
  -wygładzone nadkole
  
  -wycięte dolny w loty w tylnym plastiku i wstawiona siatka
  
  Plany:
  
  -wyciąc wlot w pługu
  
  -wyeliminować tylnie kierunkowskazy i wstawić w innym miejscu
  
  -jakiś skromny aeograf być może
  

• Silnik

  - cylinder polini evolution 2
  
  - wydech carenzi tr9 racing
  
  - kartery full flow oraz porting
  
  - wał top racing ng
  
  - gaźnik naraku Flat Slide v2 PWK 26mm dysza 115
  
  - filtr powietrza gąbka
  
  - zawór membranowy Polini evo
  
  - krótki króciec alu przelot 28mm
  
  - sprzegło hebo racing r niebieskie sprężyny
  
  - wario malossi mhr overrange rolki 4,8gr
  
  - przeciwtalerz malossi mhr overrange
  
  - dzwon sprzęgła malossi wingbell odchudzony
  
  - cewka kawasaki gpz 600 seryjnie 62tyś volt na tej 140tyś volt co przekłada się na mocniejszą iskrę i lepsze spalanie mieszanki
  
  
  
  
  
  

• Zawieszenie

  dobre nie dobija do końca na gumie tył paioli z regulacją i przedłużką 4,5cm
  Przedni widelec w foli emitujący carbon

• Pamiętna podróż/przygoda

  Jazda w deszcz łysy lak brak przedniego plastika świateł itd.Ale było fajnie na pewno będzie nie jedna.
  
  No ostatnio skasowałem tylne klosze jak wyrwałem go na Kiedyś próbując ją na gumie skasowałem tylne klosze
  
  Pierwsze pchanie na chatę jechałem sobie puściłem gaz by zatrzymać sie na krzyżowce nagle silnik umarł.Zapchałem go pod garaż pomoczyłem świece w benzynie malaga zapaliła no to dalej poszedłem jeździć w mróz
  
  Jechałem sobie na luzie zimno w w chu* ale to nic puszczam gaz a skuter jedzie do maxa ruszam manetką zero reakcji zbliżam sie do krzyżówki_jakieś 200m przed mną cinqucento motor idzie dalej nie chce zejść z obrotów więc zszedłem na lewą wypierdoliłem tych dziadków przed krzyżówka zgasiłem silnik i po hantlach.Przy sobie dwa śrubokręty i nic więcej nie miałem klucza 10 by odkręcić śrub od kufra nie były one tak mocno dokręcone.Złapałem za jakiś grubszy patyk wyrżnąłem swoim nożem odpowiedni otwór patyk wytrwał by popuścić te śrubki wyjąłem kufer patrze przepustnica leży luzem na gaźniku śruba mi wyleciała.No i załamka pchanie na chatę spory kawałek myślę i wpadłem na pomysł kawałek druta i będzie git druta nie było ale zauważyłem torebkę foliową urwałem jedno ucho przedziałem ją miedzy podstawę iglicy i gaźnik okręciłem o wężyk od oleju i mocno skręciłem.Przekręciłem stacyjkę i udało sie skuter odpalił a ja spokojnie dojechałem do domu
  
  Jechałem z kumplem na pace a przed nami dwójka kumpli jadących na cpi sm na zakręcie wyprzedzali koparkę i mały spychacz to ja tez dzida za nimi aż tu nagle z nad przeciwka na pasie vectra ja przyhamowałem było sporo miejsca pomiędzy zacząłem sie wciskać a tu nagle koparka odbiła na lewo i ścisła nas bardziej ja prawie stałem w miejscu lecz zachowałem zimną krew i manetką złożyłem lusterko potem wyjście na prosta i lewym pasem do krzyżówki
  
  Jeździłem sobie na kole w samych spodniach i butach :) było ciepło +5 stopni jeździłem jeździłem aż za horyzontu ujawniła mi sie Ela(pół baby pół chłopa)I puka sie po głowie i drze ty chuju głupi hehe

• Perspektywy

  Poprawić plastiki mostek kiera m-type zrobić tablice przyrządów,nowe manetki lusterka być może i opony :)
  
  
  Sprzedam te cudo info na gg 21843435

• Plusy i minusy pojazdu

  + ma dużo mocy jak to przy secie Evo
  
  + tylni amor z regulacją
  
  + jak dla mnie wygodny
  
  + jest przedni hebel
  
  + przyspieszenie (zwala z siedzenia )
  
  + skrętność
  
  +prędkość
  
  
  - lubi strzelac fochy
  
  - bęben z tyłu ale pomimo tego dobrze zatrzymuję
  

• Osiągnięcia

  V-MAX w granicach 130km/h
  
  Rozpierdala wszystko z pod świateł
  
  
  
  
  

• Marzę o...

  Bardzo chciałem go mieć u siebie w garażu i marzenie sie spełniło marze o prostych rzeczach które mogą sie spełnić.
  
  - by dostać w końcu legalną prace w tym zajebanym kraju 2 lata na bezrobociu troche dołuje człowieka
  - FIAT 125P z lekkim upiększeniem
  - KAWASAKI ZX/GPZ 600 /ZXR 750 lub SUZUKI GSXR 750
  - mieszkać w USA
  
  

Dodaj komentarz